Ja mam swoje zdanie na ten temat: dlaczego nie powinno sie montowac gazu? jezdzenie na gazie niszczy tloki, szybciej zuzywaja sie pierscienie ( widzialem ostatnio tloki z zagazowanego mercedesa ml 430 co potwierdzilo moja teorie na ten temat) mysle ze korbowody, panewki, sworznie tlokow dostaja strasznie w dupe- dlaczego? otoz temp. spalania gazu jest inna niz temp. spalania benzyny, gaz wybucha gwaltowniej, benzyna natomiast ma plynniejszy zaplon... co za tym idzie? a no gwaltowniejszy wybuch podczas gdy tlok jest w max gornej pozycji powoduje ze uwolniona energia "uderza" gwaltowniej w tlok, co mozna powiedziec bardziej "nadwyreza" korbowody, tloki i panewki...(panewki musza przeniesc wiekszy nacisk, przez co sie bardziej wycieraja). Widzialem tez dziury w tlokach po jezdzeniu na gazie....

dla mnie gaz w samochodzie to jest pomylka- gaz jest dobry do kuchenki gazowej, piecyka i niczego innego...