a to ja myslalem ze mam bity samchodzik ;p nie no zart, takie rzeczy sie zdarzaja przy ekspatacji, u mnie akurat nic nie chrupie strzela itp. do 240 oprocz jednej rzeczy ;]] polka plastkikowa pod tylnia szyba, wyjalem ja, rozkrecilem, nasmarowalem woskiem i zlozylem, juz jest lepiej ale ten plastik jest jakis denny, ciekawe czy u was tez ten plastik trzeszczy.... tylko na dziurach....