xylo, ale na pewno nie w aso;/ a jesli tak to stwierdzą że jeszcze do okoła trzeba powymieniać mase rzeczy i nigdy się nie dowiesz czy potrzebnie czy nie...
xylo, ale na pewno nie w aso;/ a jesli tak to stwierdzą że jeszcze do okoła trzeba powymieniać mase rzeczy i nigdy się nie dowiesz czy potrzebnie czy nie...
Ostatecznie umówiłem się na oględziny samochodu we czwartek. Chciałbym troszkę zbić cenę - bo gość chce około 36 tyś, ale jeśli przecież odkryje 'wady' to chcąc nie chcącmusi mi obniżyć cenę. Pamiętajmy że auto z 2002 roku. Moja propozycja do obniżenia ceny:
- licznik i jego stan (wymiana 1000 zł)
- prawy głośnik tak jak na zdjęciu chyba pęknięty (http://img818.imageshack.us/img818/4283/beztytuuwc.jpg - ciekawe czy można taki nabyć i ile kosztuje wymiana?)
- niekompletna rączka od telefonu
- brak opon zimowych
- auto trzeba ubezpieczyć (koszta o ile to ma znaczenie)
- auto było od miesięcy w garażu (ma to znaczenie?)
- dodatkowo inne rzeczy na oględzinach samochodu
Prosiłbym o pomoc jeśli ktoś zna m/w koszty tych zabiegów i ew. jakieś inne rzeczy.
To nie głośnik tylko blenda głośnika, która jest w boczku drzwi, głośnik jest montowany wewnątrz tego boczku i podejrzewam, że on nie jest uszkodzony, a jeśli już to ze zdjęcia tego nie wywnioskujesz bo go nie widaćZamieszczone przez Vicente
http://www.floorball24.pl/ Jedyny profesjonalny serwis o unihokeju w POLSCE !
http://www.sklep.floorball24.pl/ Najlepszy sprzęt w najlepszej cenie !
auto trzeba ubezpieczyć ??
Trzeba też zatankować
Paweł,
1000 jeśli wyślesz swoje zegary do Starogardu Szczecińskiego hehe
W aso 2500 złoty za nowe )))
Czarne jest piękne
Kurcze, chcesz żeby ktoś Ci obniżył cenę bo nie posiada zimowych opon lub że samochód nie ubezpieczony?
To raczej nie wpłynie na cenę samochodu, to są zwykłe pierdółki, lepiej zapytaj się o wymianę rozrządu bo jeśli nie wymieniany to od razu po zakupie powinieneś wymienić. Na tym powinieneś się trochę potargować.
życie to jedna wielka impreza na któr? wszyscy s? zaproszeni.
Ludzie ja tylko proponowałem, nie wiedziałem o co zapytać. A ile taka wymiana rozrządu kosztuje? Zegary - 2,5 tyś? To dużo.
Dużo ? ja bym powiedział, że cena normalna jak na ASO.
A rozrząd to kwestia 800-900zł, chociaż znajdziesz nawet i w granicach 1100 za dokładnie taki sam - wszystko zależy gdzie kupisz
Ponad 3 tys. przez telefon sprzedający opuścił z ceny? Trochę dużo... Może się wytargujesz i za 35 kupisz, jednak pamiętaj o dokładnym sprawdzeniu.
Poza tym dojdą wymiany 4 filtrów, oleju w 3 miejscach, kompletny rozrząd i klinowy z napinaczami, nie wiadomo jak stan zawieszenia i wszystkich gumek, trochę się uzbiera
Jak dla mnie, to możesz zbić jedynie na zegarach, ale i tak już dużo opuścił na wstępie, także lepiej sprawdź dokładnie czy nie był bity.
"Przebieg w tym aucie udokumentowany jest ksiązka serwisowa(oryginalna)! Audi nie wymaga absolutnie żadnego wkładu finansowego, olej, rozrząd, płyny, filtry były wymieniane regularnie. jest to wersja z podgrzewanymi siedzeniami( co nie często się zdarza)"
Więc pozostaje tylko zegar (2,5 tyś), panel telefonu i blender głośnika (koszt 200-300zł). Więc około 3 tyś złotych mogę realnie wynegocjować.
ps. sprzedawca mówił mi że miał ryskę i że ją zrobił, ale jutro zaskoczę go z tym 'grillem' i powiem, że skoro to wersja z października 2002 roku, to ten powinien być nowszy - i czy auto czasem nie było bite ;].
a czemu podgrzewanie się nie często zdarza? ja jeszcze nie siedziałem w tt która nie miała grzania tyłka...pomijam fakt że wszystkie to miały i tylko te niektóre nie podłączone:P
Taki dostałem e-mail. Dlatego myślę, że warto zniżyć cenę, wszak czeka mnie parę 'wydatków' chociaż - nie aż tak bardzo koniecznych.Zamieszczone przez Pawel-2005
Potrzebne:
- ubezpieczenie (około 2tyś zł)
- licznik (2,5 tyś zł)
- opony ziomowe + felgi (około 2 tyś zł)
Co daje 6,5 tyś. Jakby mi spuścił z ceny z 36 na 32/33 to bym miał ubezpieczenie z głowy wraz z licznikiem . A jakąś rączką od telefonu czy blenderem głośnika na razie bym się nie przejmował .
p.s zmiana licznika to 2,5 tyś wraz z kosztem wymiany, czy dodatkowo muszę zapłacić za wymianę?
Vicente, tak szczerze gdybym to ja sprzedawal auto i bys do mnie "wyjechal" z taka lista to by mnie zatkalo. Jesli to auto bedzie rzeczywiscie sprawne technicznie i zgodne z opisem to mozesz liczyc na gora 500 zl, jesli sprzedajacy bedzie mial dobry dzien. Jesli gosc bedzie zchodzil z ceny to bedzie to sygnal ze z autem jest cos nie tak i chce sie go szybko pozbyc. Co jego jako sprzedawce obchodzi Twoje ubezpieczenie, opony czy licznik, ktory sie psuje we wszystkich TT. Pojdz juz na calosc i zarzadaj zapasu paliwa na caly rok. On oceniajac stan faktyczny auta wycenil go na tyle, na ile uwazal za stosowne uwzgledniajac zapewne wyswietlacz. Co innego gdyby staral sie to ukryc, a on wrecz wyeksponowal te "wady". Blenda na glosnik to jest groszowa sprawa. Telefonu tez moglby nie miec, a ma go jako wyposazenie dodatkowe i bez niego tez by tyle samo kosztowal. Auto i tak mialo dobra cene i jeszcze przez telefon opuscil 3 tys, ciekawe czemu .
Jedynym mocnym wg. mnie argumentem do zbicia ceny jest ten grill od wersji sprzed faceliftingu. Jesli auto jest z pazdziernika 2002 to musialo miec nowego grilla w krate. Oznacza to tyle, ze auto bylo mniej lub bardziej bite (co moze tlumaczyc niska cene).
Vicente, no argument z ubezpieczeniem jest śmieszny więc lepiej zapomnij że o tym wspomniałeś..a tak na prawdę jak bym miał dobre tt na sprzedaż i ktoś by mi wyjeżdżał z jakimiś glupotami to bym powiedział to proszę sobie poszukać okazji za 19 czy 20 tys i tam już niema z czego schodzić...jeśli auto jest dobre to niema co z siebie robić dziada...bo kupisz inna za 5 tys taniej i po chwili włożysz w nie tyle samo lub wiecej i bedziesz się tylko wkurzał że to sie zesrało tamto itp;/ ale to jak uważasz...ja jak szukałem to patrzyłem codziennie na nowe na allegro jak mi się któraś spodobała to sprawdzałem vin i jeśli nie było zapóźno to jechałem oglądać...ale to kwestia godzin od pojawienia się na aukcji...więc jeśli jest dobra to jedź i nie wybrzydzaj bo ktoś Ci ją sprzątnie...
Dokładnie tak ja bym trzasnął maskę i powiedział że nie mamy o czym rozmawiac jesli bys do mnie przyjechał samochód ogladać, co kogoś interesuje Twoje ubezpiecznie i opony zimowe (kupujesz w lato) chłopie, zawsze mozesz wykupic sobie samo OC za 600 zł jesli masz zniżki i obnizysz tym juz koszty. Poza tym ten samochód ma jak by nie było 8 lat...
Ew. dorzucił bym świeże powietrze w oponach Vicente, czytaj uważnie zegary naprawisz za 1000zł, reszta twoich argumentów jest śmieszna, bierz to auto jak bedzie ok, bo następne może ci się nie trafić szybko
Znowu TT znowu Cabriolet