Mam mala prosbe.
Obecnie podczas schodzenia z wysokich obrotow w dol cos na wydechu wpada w rezonans. Dwuch mechaniow obejrzalo caly wydech i stwierdzili ze mocowanie wsyztko jest ok. Na to wychodzi ze jakas blaszka w katlizatorze drga i powoduje ten dziwny odglos, rezonans.
1. Czy w takiej sytuacji przy w pelni seryjnym autku wywalenie katalizatora i wstawienie rury o tej samej srednicy cos poprawi ?
2. Czy sonda lambda nie zacznie wariowac ?
Mam zamiar wymienic caly wydech ale pozną jesienia/zima, ale ten oglos tak juz mnie denerwuje ze wole teraz juz wydac ta 100-150PLN i wywalic kata niz sluchac tego brzeku do wymiany calego wydechu.
Czy ktos jest w stanie mi doradzic
Wielkie dzieki za szybkie odpowiedzi.