niestety nie pomoge ci bo nie wiem - ale jako ze juz w tym grzebiesz a ja mam problem z ktorym sobie w warszawie nie moge poradzic to zapytam i ciebie

moj obrotomierz w zimę "przymarzał" - czasami jak wył?czałem auto nie schodził do zera tylko zatrzymywał się na np. 2000 obr. Po odpaleniu auta, licznik traktował te 2000obr jako punkt wyjscia - i po za tym chodzil sprawnie.

Teraz juz od dluzszego czasu (pol roku) lata sobie jak chce, startujac i konczac gdzie mu sie zywnie podoba - jednak w trakcie jazdy obroty rosn? prawidlowo (np. normalnie byloby od 0 do 3500 obr a u mnie zacznie sobie od 2000obr i rosnie do 5500).

Wiesz moze gdzie jest/w czym tkwi usterka?

Powodzenia