Jak będziesz jeździł L-ką, później wsiądziesz do TT, doznasz wielkiego szoku.
Ja doznałem, chociaż już trochę lat jeżdzę.
W tym samochodzie ciężko być spokojnym kierowcą, chociaż da się
Ta moc będzie bardzo zachęcała do wciśnięcia, a jak piszesz o 4 osobach, to pewnie przy okazji będziesz chciał pokazać znajomym jak nowy samochodzik szybko jeździ ...w połączeniu z brakiem doświadczenia może się skończyć niezbyt dobrze.
Na 10 minut spokojnie można zabrać 4 osoby.

Często nie tylko więcej kilometrów pomaga w zdobyciu doświadczenia, 2 dni temu wjechałem na światło na zielonym dość wolno (około 50-70km/h), dwóch kierowców z bocznej na czerwonym (zielona strzałka) + wielki znak stop zignorowało to i wymusili mi pierwszeństwo. Gdyby nie to, że obok miałem wolny pas (zatrzymałem się na środku), to bym stracił przód i cały bok. Trąbiłem i hamowałem na tego pierwszego co mi wymusił, a w tym samym czasie na wysokości przedniego koła facet wjechał na mój pas, odbiłem w bok i na szczęście zmieściliśmy się razem - wyjechał całkowicie. Czasem ręce opadają, nie byli to młodzi ludzie, w przeciwieństwie do mnie. Zdarzają się wymuszenia, ale 2 jednocześnie to jeszcze nie miałem.