DORKNEST, ale czasami to aż człowieka coś strzela, bo wszystko powymieniasz nic nie słychać trochę pojeździsz i coś znowu się odzywa . Prawdę mówiąc to nie są auta na nasze drogi ja mam obniżane zawieszenie, felgi 18 i jak do Włocławka wjechałem to myślałem, że wylecę przez dach tak trzęsło, codziennie jest walka z dołami, bo jak w coś wjedziesz to trzeba prostować albo wymieniać.

I tak swoją drogą to ciekawy jestem gdzie idą nasze pieniądze z podatków, bo napewno nie na drogi, robią parę kilometrów autostrady przez 10 lat i się przez następne 5 chwalą.
p.s. sorry za OT