najlepsze jest te zdjęcie książki serwisowej z zaznaczonymi markerem wpisami, hehehe. Od razu budzi to wątpliwości autentyczności tych rzekomych serwisów
Gdy byłem po swoją w Reichu, to jak sprzedawcy od razu podawali mi książkę serwisową to robiło mi się niedobrze, bo zawsze okazywało się, że wszystkie wpisy są lewe, tak więc i w tym przypadku bym się temu bliżej przyjrzał