Ciąg dalszy tej historii... lampka po tygodniu zapaliła się znowu. Więc na pewno nie jest to kwestia słabej benzyny, bo od tygodnia tankowałem tylko Ultimate 98 na BP. Podjechałem do serwisu i gość stwierdził, że przyczyną może być brudna przepustnica, która daje nieprawidłową mieszankę. Wyczyścił przepustnicę, podłączył VAG-a, zgasił lampkę i na razie jest ok. Ale coś mi się zdaje, ze problem może tkwić w chipie... na pewno chiptuning ma wpływ na elektronikę silnika. Może dlatego nie miałem ostrzeżenia o niskim poziomie oleju, mimo, że już go prawie nie było... może siadać elektronika. Jeśli lampka zapali się znowu jadę do Kreatora Mocy i niech to sprawdzają.