zastanawia mnie niechęć do gazu... o ile instalacja jest wykonana , zamontowana i wyregulowana jak trzeba to osobiście nie widzę kłopotu z jej stosowaniem nawet i w autku sportowym. to, że potrafi ona byc powodem kłopotów jest jak uważam jedynie spowodowane tym, że ludzie zakładający ją z oszczędnosci skręcają skład mieszanki na mocno ubogą a to z kolei powoduje znacznie wyższą temperaturę spalania i kłopoty z silnikiem...
przy prawidłowo wyregulowanej instalacji auto ma palić więcej LPG niż benzyny bo LPG ma mniejszą kaloryczność ale za to pozwala osiągnąć nawet lepsze osiągi niz na benzynie ze względu na wyższą liczbe oktanową LPG (jeśli silnik ma czujnik spalanie detonacyjnego i program mapy zapłonów na to pozwoli to możliwe jest zastosowanie późnego zapłonu a co za tym idzie zwiększanie efektywności spalania) - wszystko jednak pod warunkiem że instalacja jest zamontowana taka jak trzeba (zapewni odpowiedni przepływ gazu bez efektu zamarzania) , jest wyregulowana tak by lambda była nadal poprawna.
PZDR!

PS nie nie mam instalacji LPG - mi sie ona nie opłaca - za mało km robie by sie z tym wszystkim "babrać".