DRYKIER,
ZE JAK JUZ SIE JEDZIE OSTRO PO LUKU TO NIE MOZNA ODPUSCIC GAZEM.
To kardynalny błąd kończący się tragedią
Pamiętam jakieś 8lat temu jak sprzedałem kolesiowi swoją zmodowaną Ibize Cuprę to pierwszego dnia po zakupie, w wawie w tunelu wisłostrady na wylocie w stronę mokotowa zrobił właśnie ten manewr który skończył sie dla niego tragicznie,było w tel;ewizji i gazetach masakra