Wlasnie nie stanalem nigdy z TT 225 na kresce a bardzo chetnie bym to zrobil
Znamionowo oba auta maja chyba takie samo przyspieszenie - 6,4s do 100 km/h (skorygujcie mnie jezeli nie mam racji) - aczkolwiek wg zestawienia:
http://www.nissanklub.pl/forum/viewt...df0954c5249867
R32 wypada ciut lepiej.
Scigalem sie z moim foresterm ktory znaminowo ma 6,0 s do 100 km/h i podobno faktycznie tyle ma (w Wysokich Obrotach zmierzyli 5,95). Forka prowadzila moja zonka i nie dala mi rady. Mysle ze przy tak malych roznicach bardzo duzo zalezy od kierowcy i tego jak rusza i zmienia biegi. Przy manualnej skrzyni jak zrobisz maly blad w zmianie biegu to spokojnie tracisz 0,5 sekundy. Ja mam DSG wiec przy max wcisnieciu pedalu w trybie S zawsze jest tak samo (albo bardzo podobnie) i komputer "sie nie myli" - nie bedzie ani lepiej ani gorzej... Mysle ze R32 DSG moze byc szybsza od cywilnego kierowcy w 1,8T225 glownie za sprawa skrzyni DSG... Ale tak jak pisalem - nie sprawdzalem tego precyzyjnie na niczym konkretnym poza teoretycznie szybszym Foresterem.
Z tym ze na zakrecie pojdzie prosto to nie wiem... jeszcze nie poszedlem. Z tego co gdzies czytalem R32 ma ciut inne zawieszenie (nie wiem w jakiej czesci) oraz moja jest seryjnie na felgach 18 i musze przyznac ze sprawia wrazenie ze jest pryklejona do drogi (do czasu az nie wlaczy sie ESP
![]()
Smutniejsza rzecz jest taka ze potencjal tuningu R32 jest znacznie mniejszy![]()
Zuczek napisal ze Zycie bez Turbo to nie zycie -> w codziennym zyciu w stosunku do Forestera Turbo jako takiego mi nie brakuje ale... mimo ze DSG jest takie super szybkie, nieomylne i ogolnie mega chwalone to na pewno brakuje mi manualnej skrzyni... oczywiscie ze wygoda z automatu jest spora ale adrenalina znacznie mniejsza.