Pokaż wyniki od 1 do 3 z 3

Wątek: Niskie odczyty MAF, sprawdzone "prawie" wszystko

  1. #1

    Dołączył
    Sep 2024
    Płeć
    Skąd
    Kraków
    Pojemność
    1.8T
    KM
    180
    Rocznik
    2000
    Kolor
    LY7C Nardo
    Posty
    5

    Niskie odczyty MAF, sprawdzone "prawie" wszystko

    Cześć,

    Jakiś czas temu wymieniłem w swojej TT ECU, ponieważ ktoś do mojego APP 180KM włożył ECU z AUQ, które jest sparowane z sondą szerokopasmową, wymieniłem je na ECU z AJQ i teraz sonda działa i zniknęło wiele innych błędów. Po tej zmianie zauważyłem bardzo niskie odczyty na przepływomierzu sięgające maksymalnie 90 g/s przy 6000 rpm. Robiłem kilkukrotnie logi na kanałach 001, 002, 003, 031, 032, 033, 115 i po ich analizie mogę powiedzieć tyle, że:

    - ciśnienie doładowania absolutne dochodzi do szczytowych wartości w okolicach 1700mbar, ciśnienie zadane pokrywa się z uzyskanym z niewielkimi odchyłkami, więc turbina podaje raczej dobrze
    - sprawdziłem układ pod ciśnieniem od razu za przepływomierzem i oprócz niewielkiego uchodzenie powietrza spod bagnetu nie ma innych ujść, ciśnienie 1 bara pozostawało w układzie więc lewego powietrze tutaj raczej nie ma
    - sprawdziłem przepustnicę, działa jak należy
    - w aucie mam LPG, nie ma żadnych różnic pomiędzy tymi paliwami w jeździe ani we wskazaniach przepływomierza, więc raczej to nie problem z paliwem, dodatkowo potwierdzają to korekty z kanału 033, które przy obciążeniu są równe 0, mówimy oczywiście o logach robionych na PB
    - nie wypadają żadne zapłony
    - żaden czujnik nie daje żadnego błędu
    - w VCDS wszystkie testy przechodzą z wynikiem pozytywnym
    - silnik AJQ ma tylko jedną sondę przed katalizatorem, podczas obciążenia mieszanka trochę za uboga, wskazania w okolicach 0,75V
    - kodowanie ECU jest poprawne, ale nie wiem jak z mapą, byłem zapewniany, że stockowa
    - robiłem próbną jazdę bez airboxa, z samym przepływomierzem i odrobinę tylko zwiększyły się jego wskazanie
    - podmieniałem przepływomierz z mojego drugiego TT z silnikiem AJQ, wskazania były praktycznie takie same (dlatego wątpię, że to sam przepływomierz), a druga TT dużo lepiej się rozpędza
    - czyściłem przepływomierz, ale nie dało to efektu
    - próbowałem również jazdy z odłączonym przepływomierzem, brak różnic
    - na biegu jałowym obroty bardzo ładnie utrzymują okolice 850 rpm, przepływomierz wskazuje normalne 2,5 - 4,5 g/s, problem zaczyna dopiero się pod obciążeniem
    - przy logach, parametr engine load rzadko kiedy osiąga 100%, nie mówiąc o wyższych wartościach
    - samo auto przyspiesza dość płynnie, tylko dość słabo w porównaniu z drugim, praktycznie takim samym
    - ostatnio wymieniałem uszczelkę pod pokrywą zaworów, więc sprawdzałem świece, były ok, łańcuch rozrządu również ok, tak jak wspomniałem wcześniej nie wypadają zapłony, nie ma spalania stukowego
    - kiedy jeszcze miałem włożone ECU z AUQ to zrobiłem tam logi i wskazania na przepływomierzu potrafiły osiągać maksymalnie 120 g/s, ale to i tak za mało, a auto na tym i na tym ECU jedzie tak samo, jeśli znalazłby się ewentualnie ktoś kto mógłby to sprawdzić, to mogę zgrać mapę bo mam odpowiedni kabel
    - wymieniałem również DV, więc jest sprawne na pewno
    - wymieniłem też kolanko od odmy, cała odma jest w porządku raczej
    - sprawdzałem na trzech różnych N75, których oporność była w zakresie 25-35 Ohm, bez różnicy
    - sprawdzałem też system EVAP, ale nie widziałem tam żadnych problemów
    - do szybkiego podglądu parametrów używam aplikacji Torque Pro i tam jest trochę dziwna sytuacja, bo wskazuje on na bardzo niski boost (0,08bar) oraz bardzo duży vacuum (0,8bar), ale nie wiem czy to na pewno dobry odczyt

    Chyba wymieniłem wszystko, co udało mi się sprawdzić, może ktoś miałby jeszcze jakiś pomysł, co może być z tym autem nie tak?

    Z góry dziękuje wszystkim
    Ostatnio edytowane przez wacked ; 28-03-2025 o 16:18

  2. #2

    Dołączył
    Sep 2024
    Płeć
    Skąd
    Kraków
    Pojemność
    1.8T
    KM
    180
    Rocznik
    2000
    Kolor
    LY7C Nardo
    Posty
    5
    Aktualizacja, auto ma ewidentnie jakiś elektryczny problem, ponieważ zauważyłem, że przy wypięciu licznika lub bezpiecznika nr 11 odpowiadającego m.in. za zasilanie licznika auto jedzie dużo lepiej. Wychodzi na to, że ECU wprowadza auto w pewnego rodzaju limp mode i ogranicza jego moc, bo maksymalne uzyskane ciśnienie absolutne wg MAP sensora to 1350 mbar i maksymalny load to jakieś 82%. Zauważyłem jeszcze, że na wtyczce od n75 (ponieważ wydaje mi się, że tu jest wprowadzane ograniczenie, ponieważ zadane ciśnienie to normalne 1700 mbar a uzyskane to tylko 1350 mbar) napięcie jest następujące:

    - pin 1, zapłon ON, bezpiecznik 11 wsadzony = 3.5V
    - pin 2, zapłon ON, bezpiecznik 11 wsadzony = 0V
    - pin 1, silnik ON, bezpiecznik 11 wsadzony = 3.5V
    - pin 2, silnik ON, bezpiecznik 11 wsadzony = 14.4V (napięcie alternatora)

    - pin 1, zapłon ON, brak bezpiecznika 11 = 3.5V
    - pin 2, zapłon ON, brak bezpiecznika 11 = 0V
    - pin 1, silnik ON, brak bezpiecznika 11 = 3.5V
    - pin 2, silnik ON, brak bezpiecznika 11 = 11.9V (różnica ponad 2V względem wpiętego bezpiecznika)

    Dodatkowo sprawdziłem napięcie na wtyczce od N249 na samym zapłonie i tam przy wsadzonym bezpieczniku na jednym pinie mam około 3V a bez bezpiecznika jest 0V. Wiem, że N75 jak i N249 mają zasilanie prosto z akku przez bezpiecznik 34, który również ma powiązanie z samym MAF'em. Na tym bezpieczniku przy samym zapłonie nie ma napięcia, dopiero pod odpaleniu auta pojawia się napięcie 14.4V zarówno z wsadzonym bezpiecznikiem 11 jak i bez, dlatego dziwne się wydaje to, że do N75 bez bezpiecznika 11 dochodzi mniejsze napięcie a auto jedzie dużo lepiej, ale nie mogę zrobić logów bo bez licznika nie ma komunikacji z ECU. Może ktoś wie, co można sprawdzać dalej?

    - - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -

    No i mamy dużą aktualizację, winowajcą zamieszania jest pompa ABS, odłączenie bezpiecznika od niej spowodowało, że auto jedzie tak samo jak bez licznika, boost zadany równa się z uzyskanym, czyli około 1750 mbar absolutnego ciśnienia, engine load dochodzi do 115%, jedynie ten MAF dalej niski, bo dochodzi wyłącznie do 103 g/s. Ale może to już problem z samym czujnikiem, jak tylko naprawię pompę ABS to się tym zajmę i dam znać co z tego wyszło.

  3. #3

    Dołączył
    Sep 2024
    Płeć
    Skąd
    Kraków
    Pojemność
    1.8T
    KM
    180
    Rocznik
    2000
    Kolor
    LY7C Nardo
    Posty
    5
    Winowajcą nie była tyle pompa ABS co sam system ESP, jego restart (dosłownie przyciskiem) sprawił, że jest w porządku, nie w porządku pozostają dalej odczyty MAF, sprawdzałem już 3 różne i na każdym wskazania są takie same, więc albo coś z dolotem jest nie tak (choć nie wydaje mi się, ponieważ auto jedzie bardzo normalnie) albo coś jest namieszane z mapą sterownika, która wcale taka do końca stockowa nie jest.

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •