Ciężko u nas w Polsce znaleźć prostą drogę długą drogę do testów, zawsze wyskoczy jakiś fotoradar albo przeklęta policyjna vectra V6... ale może jak ceny paliw jeszcze pójdą w górę to wkońcu te policyjne patrole nie bd takie częstepozdrawiam
Ciężko u nas w Polsce znaleźć prostą drogę długą drogę do testów, zawsze wyskoczy jakiś fotoradar albo przeklęta policyjna vectra V6... ale może jak ceny paliw jeszcze pójdą w górę to wkońcu te policyjne patrole nie bd takie częste
Nowe od 2006r. mają ograniczniki na pewno. Tylko rózne modele na różne prędkości, ale TTS i TT RS to 250km/h.Zamieszczone przez archi781
Jeżeli chodzi o MK1 to nie pamiętam by implementowali jakiegolwiek odciny.
Ostatnio edytowane przez Blerx ; 13-02-2012 o 09:29
No bo po co odciny do aut które v-max mają 230-240, nie jestem pewien czy jedynie w wersji 3.2 nie była montowana.
Znowu TT znowu Cabriolet
Audi TT vs TT at German Autobahn - Vmax 269 km/h - YouTube tu sa seryjne TT na niemieckiej autostradzie 269 km/h i nie sadze, by usuwali ograniczniki. Tak jak pisalem wielokrotnie, mi udalo sie osiagnac 260
Słuchajcie odkopię trochę temat:
Wie ktoś może jak "odblokować" prędkość w TT 8j z 2008r? Mam silnik V6 3.2 i mimo, że rwie asfalt i leci jak porąbane bez zamulania to "kończy" się na 209km/h i dalej nie pójdzie. Wyprzedzają mnie passerati a to boli... :P
Wg mechanika w sterowniku silnika nie ma żadnego ograniczenia prędkości zapisanego. Gdzie szukać problemu i jak odblokować ten cholerny "kaganiec".
Auto jest w wersji Kanada/USA. Mieliście już do czynienia z czymś takim?
Co masz na myśli pisząc ,,rwie asfalt"?
AUDI nie przestaje się kochać.
Odświeżę trochę temat mam do Was pytanie:
Znalazłem gościa, który przeprogramował mi ogranicznik w sterowniku silnika. Twierdził, że były tam chyba wgrane nawet dwa. I faktycznie auto jedzie trochę szybciej...
O całe 10km/h... :/ Czyli z ograniczonej prędkości ok 218km/h teraz "ciśnie" wg wskazań licznika 230 a gps 220...
Wydaje mi się trochę mało jak czytam tutaj wątki, że niektórzy lecą 260...
Facet twierdzi, że zrobił wszystko ok i szukałby w silniku problemu. Ten wg mechanika jest git malina mam mętlik w głowie.
Mieliście podobny kłopot? Czy to "konie uciekły", czy coś jeszcze trzeba zrobić? Mój kolega ma teorię, że auto po 15 latach jazdy z ogranicznikiem trochę się "zamuliło" i trzeba je przetkać i podociskać kilka razy max gaz ale wydaje mi się mało prawdopodobna...
3.2 to nie jest silnik z turbo, żeby go odtykać.
Co do prędkości 260 w tym zestawieniu, to szczerze nigdy nie udało mi się osiągnąć nawet 250, a kilka 3.2 miałem.
AUDI nie przestaje się kochać.
Ok a do ilu "dojeżdżałeś"? Bo szczerze mówiąc jestem w szoku, że auto z silnikiem V6 poj. 3.2 nie jedzie więcej niż 220. Swoim poprzednim Hyundaiem Coupe III 2.0 jechałem 230... :/
nie wiem jak moje TT, bo nie latam więcej jak 180 po mieście , ale np. moje cx-7 260km w manualu miało ogranicznik na 190km, a jak byłem na hamowni to mówili że chyba pierwsze 3 biegi też miały ogranicznik mocy czy coś.
Ok a znacie/polecacie jakieś warsztaty/tunerów w okolicach Wrocławia, którzy ogarniają takie tematy?
Wsadź jakiegoś gtx35 to auto nie będzie zdychać a tak to co to za frajda pół godziny się rozpędzać żeby złapać licznikowe 240
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
