Obecnie nie ma potrzeby ich demontowania bo wszystko wygląda OK, brak korozji na przodzie jak i na tyle, plastiki i ich okolice też nie wykazują jakichkolwiek ognisk korozji. Z czasem pewnie zaglądnę pod te plastikowe listwy (delikatnie aby nie połamać zaczepów i nie odkształcić) ale to już przed malowaniem całego auta Dzięki za info.