Myślę, że zabrałbym samochód. Spróbuj zadzwonić do warsztatu do którego dałem Ci namiar. Powiedz, że znajomy robił końcem roku TT po sarnie i zapytaj o zakres cenowy. Nic Cię to nie kosztuje a może zaoszczędzisz trochę kasy.
Dla mnie brzmi to jak turbo naciąganie. Ile już wynosi całkowita suma?