Mam na imię Łukasz jestem ze Szczecina.
Moją TT kupiłem w marcu tego roku. Jest to model quattro 1999r. Motor 1,8 a ile ma konitego jeszcze nie wiem. Wiem natomiast że jest spełnieniem moich marzeń i że gdy ją zobaczyłem ,to zrozumiałem że będziemy razem już do końca świata!!!! O klubie dowiedziałem się od mojego mechanika ,,Krzycha,, który powiedział mi że nie jestem jedynym który zwariował na punkcie TT .Moją Perełkę kupiłem od handlarza za 13 tyś. Oprócz tego że była pomalowana to ja będąc kompletnym laikiem samochodowym ,to widziałem że umiera i że jeżeli ja się na Nią nie zdecyduje to na 100% pójdzie na żyletki
.Od momentu gdy ją przywiozłem na lawecie ,do dzisiejszego dnia wpakowałem w Nią 29 tyś zł. A dziś po raz pierwszy przejechaliśmy trasę 250 km. Jak do tej pory po ok.50 km
wracaliśmy do warsztatu . Chyba musieliśmy się po prostu dotrzeć
!! Napewno większość z Was stwierdzi że ktoś przesadzi z wizualnym tuningiem i powiem szczerze że też mi się najbardziej podobają oryginalne ,zadbane egzemplarze.Może kiedyś zdobędę fundusze żeby przywrócić jej pierwotne piękno ,jednakże narazie Perełka będzie taka i bedzie kochana!!!
Chciałbym podziękować Wam za pomoc w Jej naprawieniu ,a w szczególności Jeremu!!!! Pozdrawiam Łukasz
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
