Pokaż wyniki od 1 do 3 z 3

Wątek: Pompa wspomagania Meyle - jakość

Widok wątkowy

Poprzedni post Poprzedni post   Następny post Następny post
  1. #2
    Awatar AcidTT
    Dołączył
    May 2015
    Płeć
    Skąd
    Ireland
    Pojemność
    1.8T
    KM
    Xxx
    Rocznik
    2001
    Kolor
    LZ5W
    Posty
    4,222
    Tak mam doswiadczenie i to bardzo chu...we.

    Padla mi pompa, kupilem meyle. Wymienilem, uklad odpowietrzony itd wszystko jak trzeba, plyn wlasciwy, wspomaganie chodzi perfekt ale pompa miauczala jak kotka w marcu. Nie wyla ale odglos byl kulawy. Pojezdzilem tydzien czasu i pech chcial, dp przetarl mi przewod stalowy na maglu, stracilem plyn i pompe zakatowalem. Jako ze robie dziennie ponad 120km nie mialem wyjscia, biegem do sklepu, chcial nie chcial kupilem kolejna Meyle.

    Przewod ktory sie przetarl dorobilem, puscilem nisko nad sankami zeby uniknac zonka w przyszlosci, uklad przeplukalem, naczynie wyrownawcze wymylem bardzo dokladnie, zalozylem nowa pompe i lipa. Wspomaganie nie chodzi, uklad wyje jak wsciekly, nie chcial sie odpowietrzyc, sadzilo plyn gora itd itd.. no kaplica. Pojechalem do ASO kupilem zaworek jednokierunkowy ktory wchodzi do maglownicy na wysokim cisnieniu (pomyslalem ze skoro pompe zatarlem moze jakis syf sie dostal pod plastikowe lapki w zaworku i nie puszcza plynu jak powinien), zalozylem nowy zaworek, nowy plyn i to samo. Nie moglem ukladu odpowietrzyc, plyn pienil sie i wylazil gora z naczynia. Tak sie nigdy nie dzieje, w tt uklad odpowietrza sie w bardzo latwy sposob i nigdy nie ma z tym problemu! Stracilem wszystkie pomysly - nowa pompa, uklad w 100% szczelny i czysty.. co do ch.. ?!! oj lecialy wszystkie mozliwe wulgaryzmy na wyokosci lamperii..

    no nic.. zamowilem nowa pompe regenerowana z Polski. Przemeczylem sie poltora tygodnia bez wspomagania - nie polecam. Przyszla nowa pompa. Wymienilem i reka odjal. Uklad odpowietrzyl sie momentalnie, wspomaganie nawet przy maksymalnych skretach jest cichutkie i dziala perfekcyjnie. Jak wroce do domu to sprawdze jakiej firmy pompe kupilem i dam znac.

    Jaki wniosek?

    Pompa Meyle nr1 byla glosna ale dzialala (cholera wie jak dlugo by dzialala skoro pracowala glosno).
    Pompa Meyle nr2 wyjeta prosto z pudelka byla kompletnym zlomem.

    Takze nie polecam absolutnie, szkoda roboty, a zwlaszcza nerwow!!

    - - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -

    Kupilem pompe firmy LAUBER. Nie wiem jakie ma opinie ta firma, ogolnie polecil mi znajomy mechanik w PL, jakis czas je montuje i zwrotow nie ma. Osobiscie pierwszy raz slysze ale poki co jestem zadowolony. A Meyle niech robi graty do zawieszen, a pompy wspomagania zostawi innym
    Ostatnio edytowane przez AcidTT ; 26-05-2021 o 04:24

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •