Hahaha oczywiście chodziło mi o moją poprzednią TT coupe
Hahaha oczywiście chodziło mi o moją poprzednią TT coupe
Widziałem gdzieś fotę jak koleś musiał otworzyć tylną klapę, żeby zmieścić głowę.
Mam trochę ponad 180cm wzrostu i za mną już raczej nikt nie usiądzie (chyba, że podsunę się trochę do przodu, ale traci się wtedy na komforcie prowadzenia). Jechałem kiedyś z tylu i główny problem to miejsce nad głową, nogi można jakoś ułożyć (wiadomo, że nie ma dużego pola manewru). Jechałem kiedyś w 4 osoby+ bagaże i sporo zakupów (majówkowy stuff), co prawda były to 3 dziewczyny do 165cm, ale w środku było jeszcze sporo rzeczy i dało radę. Więc wcale nie jest tak tragicznie jak się wydaje
Ja natomiast ,odkąd na jednej przejażdżce ktoś mi zostawił kilogram piasku z tyłu, nie biorę już nikogo
Zdarzało się jeździć w 3 i w 4 osoby. Jednej koleżance było nawet na tyle wygodnie, że bezproblemowo sobie zasnęła.
Oczywiście komfort prowadzenia zdecydowanie spada ale jak sytuacja jest wyjątkowa to wiadomo, że da radę kogoś zabrać.
Jeżeli ktoś narzeka na pakowność to polecam wyjąć z auta tylną kanapę i oparcia. Robi się całkiem słuszny litraż
Skoro jest tam jakaś "kanapka" to wiadomo coś, ktoś się tam zmieści. Zdarzało mi się tam mieścić informatyka z kupą sprzętu i tez dojechał. Dla mnie jednak te dwa dodatkowe miejsca to mrzonka. O tyle o ile dziecko do 160 cm siedzi i ma nawet się tam dobrze to dorosły nawet karłowaty ma tam prze...ne. Nigdy nie ukrywałem, że gdybym się na to nie złapał szukałbym nie tylko wersji coupe ale i cabrio. Z tego drugiego zrezygnowałem zwiedziony trochę dodatkowymi miejscami, na których dziś podróżuje głównie powietrze, czasem jakiś czteropak
Nie jestem zupą pomidową żeby mnie wszyscy lubili
Dostałem kamieniem w Tiguanie i stoi (dwa dni!) w VW na wymianie szyby - całą rodziną jeździmy od dwóch dni tetą - dzieci mówią, że wygodnie.
(przód - 183cm + 160cm , tył dwa foteliki 15-36kg) więc z dziećmi da radę...
Audi TTS.
The Everyday Sportscar.
Mój znajomy wozi w ten sposób z tyłu 5 letnie dziecko. No i mówił właśnie, że raczej będzie zmuszony kupić większe auto jak dzieciak podrośnie.
Ja mam 182 cm i za sobą już się nie zmieszczę, ale plecak, a nawet większą torbę można położyć.
bagaż to się zawsze zmieści