Witam
Jak w temacie szukam tylko zadbanej sztuki, blacharsko jak i mechanicznie.
Cena 18-20tys.
Najlepiej podkarpackie, świetokrzyskie, małopolskie, ewentualnie lubelskie.
Pozdrawiam Kacper
Witam
Jak w temacie szukam tylko zadbanej sztuki, blacharsko jak i mechanicznie.
Cena 18-20tys.
Najlepiej podkarpackie, świetokrzyskie, małopolskie, ewentualnie lubelskie.
Pozdrawiam Kacper
Cześć,
W tych pieniądzach nie znajdziesz zadbanej szTTuki Widziałem już kilkadziesiąt TT 8N.
A tak z ciekawości zapytam, ile powinna kosztować "zadbana" sztuka i co się kryje pod słowem "zadbana"?
Pozdrawiam jako nowy członek forum.
no ja kupiłem w tym przedziale, blacha zdrowa, silnik też, do ogarnięcia rzeczy że się zmieszczę w 5 tyś zakładam.
taki start u mnie:
oc, opony, czujnik od poziomowanie świateł, urwałem antenę radia a to ja coś tam z powietrzem namieszane, oleje itp. a tak mi się trafiła zadbana sztuka. Chociaż oglądałem kilka to cóż niektóre samochodami były dawno dawno temu
ja kupiłem 225 km, tylko by znaleźć w takiej cenie TT to się trzeba najeździć, i na dzwonić. Dodatkowo wpakować będę trochę musiał.
Ja już kilka sztuk obejrzałem i w każdą trzeba było coś wpakować.
Co ciekawe, wszystkie "chorowały" na to samo - wyciek olej na łączeniu silnika i skrzyni, popsute zegary (ale z tego, co tutaj czytałem to standard) i rozerwane osłony na maglownicy. No i oczywiście korozja progów.
MrocznyRasista swoją drogą ciekawy nick
sprawy mechaniczne przeważnie da się ogarnąć problem natomiast jak coś koroduje bo już kosztowna zabawa i często się nie chce skończyć, sam mam clk w208 z 2001 roku to rozłożone na kawałki zakonserwowane i od lat mam spokój jednak co to zjadło $$$$$$ to już nie moje
No, ale jednak TT jest trochę lepiej konserwowane niż Merce z tamtych lat.
Wszystkie, które oglądałem, oglądałem też od spodu i wszystkie wyglądały całkiem dobrze - pytanie oczywiście co dzieje się pod progami, ale też nie powinno być dramatu.
A np taka: https://www.otomoto.pl/oferta/audi-t...tml#843f8776b9
wygląda całkiem schludnie.
Zależy jaką się ma taktykę na kupowanie samochodu ja np. zwracam uwagę na geometrię, dobry stan blacharski, ewentualnie rozglądam się za jakąś poważną usterką. Cała reszta schodzi troszkę na drugi plan i najważniejsza dla mnie jest cena. Wolę kupić taką sztukę np. za 13-15 kPLN a za 5-7kPLN doprowadzić ją do super porządku i przynajmniej wiem co mam zrobione... albo można szukać piękną sztukę za 20-25kPLN aa finalnie wyjdzie, że też się włoży np. w niedługim czasie 5 kPLN, bo na placu jak oglądasz samochód to rentgena jednak nie masz xD umówmy się to są jednak 20 letnie samochody...
Dla mnie pod słowem "zadbana" kryje się ładne wnętrze i skóry, oryginalne szyby, brak korozji na progach z przodu (koszt wymiany na nowe progi ok. 4 tys. zł), brak szpachli i malowanych elementów - różnice w odcieniu itp., działające wszystkie przyciski, np. składanie fotela z jednego przycisku, a nie z 2 na raz. Z mechanicznych rzeczy brak dzwoniącego napinacza łańcuszka w głowicy, brak wycieków z silnika itd.
Ile powinna kosztować zadbana sztuka 8N to trudne pytanie. Wystarczy zobaczyć ceny TT na mobile.de.
Kiedyś, jak szukałem A8, to też miałem podobne podejście... Kupiłem w sumie tanią sztukę i tak w nią kasę ładowałem, ładowałem, ładowałem i... końca nie było widać. Wydałem 15 tysi i byłem jeszcze daleko od celu. Zmieniłem światopogląd i wolę jednak poszukać zadbanego egzemplarza, który można Z CZASEM doprowadzać do "ideału", a nie na dzień dobry jeździć od mechanika do mechanika.
Ładne wnętrze - zgadzam się...
Oryginalne szyby - no z tym to może być ciężko w 20. letnim aucie...
Brak rdzy na progach - skąd ta cena 4tys. zł? Jeśli nie są zjedzone do cna, to można je chyba zdjąć i wyprowadzić na prostą
Działanie przycisków, podgrzewania foteli, etc... to też coś co można tanim kosztem zrobić
Nie można się sugerować cenami z mobile.de, bo imho to jak z samochodami nowymi - wystarczy wejść na stronę niemiecką jakiegokolwiek producenta samochodów i ceny są o wiele wyższe niż w Polsce... I podobnie jest z używanymi.
Oczywistym jest, że do Polski z zachodu ciągnie się "nieidealne" egzemplarze.
Koszt nowego progu (nakładka progowa) w ASO 1050 zł + nowe zaślepki odprowadzające wode, wkręty, gumki, zatrzaski, malowanie, montaż, demontaż, zabezpieczenie progów. Ta cena nie obejmuje nowych nakładek na próg z napisem TT, który kosztuje ponad 1000 zł Po demontażu nakładki progowej wysypuje się połowa piaskownicy, a rdzy też trochę jest, więc taka nakładka progowa nadaje się tylko na złom. Więc doprowadzamy TT do ideału czy lepimy na sztukę?Zamieszczone przez MrocznyRasista;
TT-ki do nas sprowadzają z Niemiec czy ze Szwajcarii i wystawiają dajmy na to za 20 tys. zł. Więc zadaj sobie pytanie za ile kupili samochód za granicą, żeby na tym zarobić.