Oczywiscie ze nie ze wszystkimi jednakze po drodze bylo a5q oraz b6q no i najprzyjemniejsze w prowadzeniu wspomniane d3q . Przed zKupem mojej 2.0 fdw ( to pierwsze auto z napedem na przodjakie kupilem) przekulalem sie dodatkowo wzpomnianym 2.0q czyli ta malo popularna wersja zykla . Oraz 3.2 q . Co moge powidziec 2.0 q slabo .. 3.2 o wiele lepiej dzwiek ladniejszy ale to nie v8 czy v12 . Jedno co mialem w przejazdzce 3.2 q to ze lepiej sie odpychalo ale tez nie mila okazja doswiadczyc jak na lekkim luku stracilo na chwile trakcje i zadzialal haldex handlex czy jak go zwal predkosc byla zpora droga sliska oczywiscie nie ja prowadzilem ale jako pasazer to odczulem jak auto po chwili dopiero oxzyskuje trakcje . Najpierw jest to nieprzyjemne uczucie . ... to tyle z moich przygod... z tym napedem . Nie bede mowil o rozkladzieprzekazywania mocy bo to zapewno znasz i wiesz jak to wyglada . Mowie tu o rozwiazaniach starszych do w samochodach do 2011r ale tt 8j po fl nie ma napedu ulra raczej...
Podzumowujac moja zkromna wypowiedz...
Jezeli ktos szuka auta na codzien to 2.0 8j przed fl jest fajnym wyborem zwlaszcza w automacie jest lzejsze od q spalanie mniejsze tanszy rozrzad w porownaniu do 2.0fl czy 3.2 spalanie mniejsze . Przyspieszenie bardzo przyjemne niestety czipowanie ze wzgledu na pasek i automat jest ograniczone.
2.0 po fl ma leprsza sytuacje bo tam jest lancuch ale 3.2 jak ktos chce dla podniesienia mocy to juz lipa raczej predzej myslalbym o dolozeniu kompresora ... niz turbiny .... wszyskojuz to insestycja zbyt wysoka ...chyba ze wystarcza mocy to spoko ogolnie wszystko bym bral w automacie zwlaszcza jak trasy krosze czy miasto ale poza miastem tez fajnie pobawic sie manetkami ... to jest moja wlasna opinia wzvledem moich doswiadczen spostrzezen i odczuc ... nikt nie musi sie zgadzac z tym ... nie mialem 2.0q na wlasnosc ani 3.2q na wlasnosc poprostu mialem okazje jazdy probnej i to moje spostrzezenia .. wcale bym przy 3.2 sie nie upieral no chyba ze super okazja albo chce sie gazowac to inna sprawa.lub mieszka. Sie na terenie gorzystym oblodzonym zasniezonym to lepsze takie q niz zadno choc juz wolabym b6q w takiej sytuacji ... jezeli mialbym sie kierowac wyborem sedana z grupy audi z q ????
Ostatnio edytowane przez TT666 ; 06-05-2020 o 03:50
Haldex 4 i 5 generacji spinają napęd praktycznie niezauważalnie. Nie czuć i nie widać momentu dołączenia tylnej osi. To tak na szybko.
Co do podnoszenia mocy, to w czym przeszkadza fakt, że silnik posiada pasek rozrządu?
AUDI nie przestaje się kochać.
Chciałem się odnieść to wypowiedzi odnośnie napędu....ale chyba tylko dalej poczytam, dopiję kawę i idę do pracy
Z tego co wiem aczkolwiek moge sie mylic to do 2009 roku byl tylko 2 i 3 gen zatem podejrzewam ze to 3.2 mialo max 3 gen ... moge sie mylic musialbym zapytac wlasciciela bylo to 3.2 2007r w kazdym razie odczucie moje bylo nieprzyjemne ... auto opanowal oczywiscie ale niesmak pozostal .... raczej w mojej opini nie bylo to niewyczuwalne a raczej odczuwalne i zauwazalne oczywiscie dla kogos innego byc moze by bylo ok . Gdyby jechal wolniej to pewnie bym tego tak nie odczul....
Trwałość
. Pasek często jest stale napięty, niezależnie od tego czy silnik pracuje czy nie. Jego elastyczność pozwala obciążać go dynamicznie przez gwałtowne przyspieszanie. To oczywiście rzutuje na ograniczoną trwałość, ale do wymiany przewidzianej przez konstruktora, paskowy napęd rozrządu nie sprawia żadnych problemów. Jego wymiana jest łatwa i niezbyt kosztowna. Pasek nie wytrzyma jednak ogromnego momentu obrotowego, dlatego czasami stosuje się więcej niż jeden co bedzie juz grubsza konkretna ingerencja w silnik, wtedy spokojnie po podniesieniu mocy znosi nagłe przeciążenia.
Lancuch
jest on trwalszy i bardziej wytrzymały od paska i znosi większe dawki momentu obrotowego. Niestety nie jest elastyczny, a to powoduje konieczność stosowania napinaczy, zwykle hydraulicznych, które odpowiadają za kompensację luzów na łańcuchu. Gdy silnik nie jest mocno obciążony, łańcuch jest luźniejszy, wtedy jest napinany, natomiast przy dużym obciążeniu staje się bardziej napięty.
Ze wzgledu na sposob uzytkowania warunki lancuch jest mocniej narazony na uszkodzenie jak i jego osprzet w trybie miejskim lub inaczej czes tt ego gaszenia palenia itp bardziej sprawdza sie pasek tryb autostradowy i rzadsze przejazdzki bardziej sklanialbym sie za lancuchem ... dlatego tez w wiekszosci aut miejskich lub taki sposob exploatowanych spotkamy paski nizeli lancuchy a tam gdzie napinacze wystepuja ich trwalosc jest znana cos w desen rcz ....
Ile mozna na seryjnym pasku podniesc mocy bezpiecznie? 50% wedlug mnie to juz jest na granicy max 30% to tak bezpieczniejsza opcja . Bez grubych modyfikacji powyzej 300 hp wg mnie pasek strzeli w tt o automacie nie wpomne mowie tu o zwyklej 2.0 bwa chociaz moze i znajdzie sie ktos kto wyciagnie wiecej na seryjnym osprzecie pytanie ile to wytrzyma...
Ostatnio edytowane przez TT666 ; 06-05-2020 o 10:44
Odnośnie haldex'a, to od 2008 roku był dostępny już 4 generacji w TTS i w wersji 2.0 TDI.
Wersja 3.2 miała montowany haldex 2 i 4 generacji.
Zauważ, że wspomniałem wcześniej o szybkości działania gen 4 i 5.
1 i 2 faktycznie mają zauważalną zwłokę w działaniu.
Odnośnie paska rozrządu, to nie wiem skąd zaczerpnąłeś informacje.
Jest bardzo dużo silników z paskiem rozrządu, które bardzo podatne są na tuning.
W samym tylko AUDI TT z silnikiem 2.0 TFSI bez jakichkolwiek zmian w napędzie rozrządu ( cały czas mowa o silnikach z paskiem rozrządu ) można spokojnie osiągnąć moc i moment rzędu 700 KM/Nm bez szkody dla wspomnianego napędu. Jedyna uwaga ( bo faktycznie pasek w takich przypadkach jest bardziej obciążony ), to wskazane jest skrócenie interwału wymiany rozrządu.
Sam miałem kilka takich samochodów i nic złego się z nimi nie stało ( chyba że kolejni właściciele zrobili coś, co im zaszkodziło ).
Ostatnio edytowane przez elmacho ; 06-05-2020 o 11:22
AUDI nie przestaje się kochać.
Z czego wiem to silniki z łańcuchem były w Mk2 bardziej wadliwe niż te na pasku a co do q to nie jest to opcja która musi być po prostu wolałbym w q ale jeśli będą lepsze okazy z napędem na przód to wezmę i taki. Moc 200-211KM w zupełności i tak mi wystarczy może po czasie jedynie zrobię czipa więcej nie będę zwiększać. Jeśli mowa o rozrządach jak wygląda cena wymiany takiego kompletnego rozrządu z wszytskim?
Co do q w tt to moje odczucie ktore mialem na wlasnej skorze moze nie byc obiektywne . I jako byly posiadacz 3 aut z q to tt wypadlo najslabiej ale napewno jest fajnie posiadac tt q zima na sniegu niz tt bez . Ale jezeli go potrzebuje sie . Kazdy ma inna opinie a to tylko moja skromna ... . Moze okazac sie ze dla kogos innego q w tt bedzie swietne . Napewno przy 250 na zakrecie wolabym miec Q bo wylecialbym z niego o kilka sekund pozniej ... nie no zartuje. Ale q w tt 8j wogole nie byloby dla mnie priorytetem natomiast automat napewno . Zwlaszcza na miejska jazde dla mnie 2.0 jest idealnym rozwia Z aniem taka niby sportowa bulwarowka ale fajna wciaz mimo lat. I nie stawiam oski nad q bo to byloby dla mnie beznadziejne . Q w tt jest oczywiscie lepsze . Ae na miasto i czasem w trase to malo prydatne jest ciaganie dodatkowego ciezaru w postaci gratow Q i spalanie niestety wyzsze niby nie duzo bo moze litr moze dwa ale do tego zimny rozruch itp spalanie napewno wzrosnie.. do tego koszt rozrzadu dojdzie . Wlasnie estem tez ciekaw ile caly rozrzad kosztuje w 3.2 plus wymiana ... kompletny ..
Jezeli sie taniej bujac po miescie inaczej rzadziej odwiedzac orlen bralbym bwa . W automacie to moje zdanie . Manual jest chyba 7 biegowy toz to trzeba sie nawachlowac biegami
No też mnie ciekawi cena kompletnego rozrządu albo bardziej w 2.0 no a co do automatu to nie dla mnei wolę zabawę manualem mam większą frajdę z jazdy
Nie no bez takich stwierdzenie by bylo co wazne wg mnie z wyposazenia .... moze tak bedzie jasniej . Co do skladania z d 2 lub 3 tt hm chlopaki zmieniaja zderzaki przod tyl zmieniaja lampy na fl cz y li tu juz jest czasami kilka tt biorac pod uwage ze grill jest jeszcze inny ... hah ja n mam juz mega skladaja bo wlasnie zalozylem wydech z 3.2 do 2.0 bwa to tu byl dzwon na bogato nie ma co bo az tkumik zmienilem takim tokiem myslenia.. a tak powaznie to oczywista sprawa jest zeby nie byla skladana z cwiartek kilku tt ale jak sie wydaje 30/40 to chyba warto by to sprawdzic przy okazji zakupu
Jeszcze tak nas szybko tylko dopytam czy silniki diesla 2.0 TDI są warte uwagi czy raczej nie ? dużo łatwiej znaleźć je w Quatrro niz te benzynowe choć za dieslami nie przepadam no ale szukając w Q znajduje tylko diesle
Trudno by było znaleźć inaczej. Zdaje się, że 2 generacja Tetki w dieslu wymusza Q i manual.
Audi TTS 2011 Quattro S-Tronic