Panowie: Artur i Bolec miałem racje

Dźwięki furgotania i wibracje pochodziły z silnika. Wczoraj wymieniłem przepływomierz na nowy oryginał i w/w objawy już nie występują nawet jak się staram i cały czas hamuje silnikiem z różnych obrotów.

Wytłumaczyć to można tylko w jeden logiczny sposób:

Stary przepływomierz pomimo zamkniętej przepustnicy dawał sygnał do ECU że jest przepływ powietrza, którego faktycznie nie było. Otwarciu ulegały wtryski i do cylindrów dostarczane było paliwo, ale powietrza tam nie było w związku z czym nie ulegało ono spalaniu całkowitemu w cylindrach, reszta poza na gorącej powierzchni kolektora zasysając resztki powietrza z wydechu. Dźwięk przypominał to co się dzieje podczas wrzucenia 5 biegu przy 50km/h i wciśnięciu gazu. Wtedy też mieszanka jest zbyt bogata i nie ulega całkowitemu spalaniu w cylindrach.
Tak więc moja diagnoza była w 100% trafna ze to od silnika i w 50% trafna że to wina mieszanki paliwowo-powietrznej (wcześniej myślałem że zasysane jest lewe powietrze)

Na szczęście dzięki nowej przepływce problem rozwiązany (zresztą nie tylko ten )

Pozdrawiam