Zastanawia mnie fakt jakie sa bezpieczne obroty dla TURBINY (poprawiłem bo nie bylo znuyt jasno sformulowane pytanie)chodzi o te minimum . Tak by turbina nie dostawala po "d"
Czy jest to 2.500 czy 3000 czy tez moze 2000 . ? Czy tez trzeba zawsze powyzej 3000 dla bezpieczenstwa hehe
Ostatnio edytowane przez TT666 ; 11-04-2020 o 13:08 Powód: Poprawione w tytule o z turbo na turbine dziekuje
Praktycznie każdy silnik najlepiej się czuje przy maksymalnym momencie obrotowym. Niemniej, 200-konna wersja dobrze, by nie była trzymana znacznie poniżej dwóch tysięcy obrotów.
Audi TTS 2011 Quattro S-Tronic
Turbo dostaje po d.. Gdy ciągniesz ja bardzo dlugo pod odcinka a jeszcze więcej jak zatrzymasz chwile po auto i zgasisz bo olej sie zatrzymuje.
W normalnych przedzialach obrotow to jej normalny tryb pracy, ja jezdze w przedziale obrotowym 3-5tys i nic jej nie bedzie, a jak dojezdziesz do miejsca docelowego nie gas silnika z min, niech pochodzi na wolnych obrotach, a najlepiej pare kilometrów przed celem jezdz spokojnie zeby turbo zwolnilo i mialo wiecej czasu troszke ostygnac,nie chlodzenie najbardziej ubija turbo i po prostu zurzycie naturalne.
Wysłane z mojego Mi Note 2 przy użyciu Tapatalka
Ok rozumiem z chlodzeniem turbiny to oczywiste dla mnie . Palowanie dlugie do odcinki ok rozumiem
Ale Wasz rozrzut jest od 2000 do 3500 tys czyli rozumiem ze 2000 to absolutne minimum a 3500 to bezpieczne max dlugotrwale dla turbiny np autostrada dobrze to zrozumialem
Jak kupisz auto z przebiegiem 150-200 tysięcy i będziesz jeździł ostrożnie przez kolejne 20 tysięcy, to i tak nie będziesz miał znaczącego wpływu na zużycie turbiny. Turbina jest przygotowana do pracy w każdym przedziale obrotowym, jednak przy najniższych obrotach nie ma pędu i dodawanie większe gazu powoduje wyraźną zmianę obrotów. To też efekt turbodziury, który jest najbardziej męczący dla turbiny. Możesz sobie więcej gazować przy dogrzanym silniku i z większych obrotów (minimum 3 tysiące). Niższe obroty traktuj raczej do spokojnej jazdy.
Audi TTS 2011 Quattro S-Tronic
Ok to tez bardzo fajna po r ada z ta turbo dziura czyli sobie 2000/2500 pyrkac a jak jezdzic to 3000/3500 minimum wiec Panowie ter az zrozumialem te rozbiznosci dzieki za porady bo nie wiedzialem twgo a tak juz wiem cos wiecej czlowiek sie cale zycie uczy
Pewnie, po to jest forum zeby rozmawiac i pomagac sobie
Ja rzadko schodze ponizej 3k obrotow przy normalnej jezdzie, ale to indywidualna kwestia i zawsze chce miec auto w przedziale obrotow gdzie pominieta jest dziura i moge uzyc doladowania do przyspieszenia itp ale ja to ja i nie umiem wolno jezdzic po prostu.
A co do przebiegu, to nigdy się nie wie jak ktos uzytkowal przedtem auto i w jakim stanie jest turbo, mam a4 z przebiegiem 270tys i turbo ma sie dobrze a jest po koksie od jakis 100, wiwc zakladajac ktos dbal ja zbam i jest okey
Wysłane z mojego Mi Note 2 przy użyciu Tapatalka
Przede wszystkim temat ma nieprecyzyjny tytuł.
Chodzi o bezpieczny zakres obrotów dla silnika turbodoładowanego, czy dla samej turbiny?
To dwa całkiem różne zagadnienia.
Następnie zawsze wskazane jest sprecyzować, jakiego silnika dotyczy pytanie i jakiego odpowiedź.
AUDI nie przestaje się kochać.
Ok masz racje silnik 2.0 T BWA 200hp chodzi o bezpieczne minimalne obroty dla turbiny poprawilem tytul watku przepraszam za zamieszanie nimniejszym dziekuje za trafne porady jezeli jest jeszcze cos waznego w sprawie uzytkowania turbo to prosze o podpowiedz dziekuje Panowie .
Ps teraz walcze z czyszczeniem felg ze smoly i kawalkow tasmy i kleju po starych odwaznikach masakra jakas
Ostatnio edytowane przez TT666 ; 11-04-2020 o 13:11
W dalszym ciągu pytanie jest nieprecyzyjne.
Masz na myśli turbinę, a skupiasz się na obrotach silnika.
AUDI nie przestaje się kochać.
Minimalne obroty turbiny masz już podczas kręcenia rozrusznikiem...
Audi tak skonstruowalo te auto ze mozesz je gniesc od 2 tys a turbina i tak nie wstanie bo n75 jej nie kaze sie rozkrecic na maxa. Ponadto turbinie nie szkodzi rozkrecanie sie od dolu i pompowanie cisnienia do silnika ( no chyba ze wystepuje zwiawisko surge ale w serii tego nie zaznasz chyba ze bedziesz mial niesprawny zawor upustowy)
Meczenie auta z dolu jedynie jest niezdrowe dla panewek i innych elementow ktore przenosza spore sily i wywierane sa na nie spore naciski a cisnienie oleju jeszcze nie jest wysokie.
Ogolnie jak sie turlasz to mozesz sobie jezdzic i majac 2 tys obr ale przy takich obrotach te auto na wyzszym biegu nie chce przyspieszac i bez sensu jest je tam meczyc. Jak czujesz ze ma ochote jechac juz to znaczy ze to sa zdrowsze obroty dla silnika i predzej go zabijesz krecac wysoko niz nisko.
Co do gaszenia to turbo zejdzie z obrotów na lozyskach slizgowych pewnie przez 10s . Na kolce to juz moze sie krecic minute albo i dluzej. Problemem nie jest to ze po zgaszeniu ono sie kreci i zaciera bo zazwyczaj szybko przestaje tylko ze zeliwo gdy jest mocno rozgrzame oddaje temperature do lozysk turbiny i olej ktory tam zalega ( silnik nie pracuje wiec tylko resztki oleju tam sa) sie zapieka i potem lozyska przy ponownej pracy moga sie zapiekac i ponadto ten przypalony olej je niszczy.
Dlatego jak turlamy sie po miescie to mozemy smialo zgasic auto praktycznie od razu lub jak ktos chce po 10s. Ale jak upalalismy w trasie 200+ albo coniektorzy 300+ to auto trzeba schlodzic powolbym dojazdem przez kilka min ( jak porzadna izolacja termiczna kolektora i turbiny to jeszcze dluzej to trwa) i dopiero gasimy auto.
Ja np mam u siebie mocno wentylowana komore silnika i opcje zalaczania 2 biegu z kabiny plus odpalanie 3 wiatraka na chlodzenie chlodnicy oleju. Jak dojezdzam do celu to ze 3 minuty wczesmiej a nawet do 5 wentyluje sobie komore silnika i zbijam temp plynu i oleju aby z czystym sumieniem zgasic moj piekarnik pod maską...
Mam nadzieje ze troche wyjasnilem ...
Dzieki bardzo za mega wyklad teraz to juz wszystko mam podane czarne na bialym .mam dsg czyli raczej nie nie zamecze silnika bo sam zrzuci bieg lub podbije oczywiscie mozna manetkami tez troche pomeczyc jednak ale nie wiele sie bawi e nimi jak i w 8semce tez nie wiele sie bawil e m.. w manualu pewnie i mozna by 4 jechac plynnie 40 heh
Jak masz DSG, to nie masz co dyskutować o obrotach. Seryjny program dobrze traktuje silnik. Nie polecam bawić się manualnie.
Audi TTS 2011 Quattro S-Tronic
Malo co bawilem sie lopatkami czy manualnie ale nie powiem czasami fajnie poszalec chyba jak kazdy lubi
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
