Dziś mocowałem kabel pod kamerkę. Gdyby ktoś chciał grzebać od podsufitki do radia, polecam sprawdzić anglojęzyczny filmik z mocowania mikrofonu w Audi TT 2007-2014. Zdecydowałem się puścić kabelek koło obudowy kabli lusterka, podsufitka, prawy słupek A, wzdłuż deski w dół, na przekątnej pod gumowymi dywanikami, pod fotelem aż do tylnej zapalniczki. Nietypowe obejście, ale pomysłowe i kabel wystaje jedynie na końcu dywanika i z tyłu.
z3.jpg
Gdyby ktoś potrzebował porad - po pierwsze w tylnej części mocowanie to bolec w trzpieniu, który trzeba wyciągnąć (środkowy element), po czym obudowa wychodzi sama (zewnętrzny element).
z2.jpg
Druga sprawa to bardzo denerwujące spinki. W pierwszej kolejności należy wyposażyć się w rezerwowe, a każdy pogięty należy wyprostować. Po drugie trzeba DOKŁADNIE włożyć spinkę, bo jak się dociśnie krzywo, od razu się gną i trochę męczą gniazda. Polecam powtarzać aż do skutku. Zgięta spinka ucieka na bok i nie ma szans trzymać odpowiednio elementu.
z1.jpg
... U mnie 4 spinki wymieniłem, w tym
w słupku A, który był był średni i powodował czasem trzeszczenie
przy pasie pasażera, który ktoś kiedyś zgiął i zostawił źle włożone
w tylnym prawym boczku, gdzie jednego brakowało,
w tylnym prawym boczku, gdzie jeden był pogięty
Z dodatkowych porad, spinki podwójne zabezpieczające zgodnie z filmikiem wyjmujemy, a włożyć można pierw w gniazdo, potem przycelować w kołowy większy otwór i docisnąć pierwszy stopień, przesunąć grot w kierunku blokady i docisnąć całość.
Wracając do tematu zacisków - modyfikacja bardzo na plus. Sąsiedzi zwracają na to uwagę. Dopiero teraz widać na starszych zdjęciach, jak tego brakowało. Napis TTS odmaluję w ciągu najbliższych dni, bo zdecydowanie poprawi to prezencję.