Jak czesc osob wie auto wrocilo już ze strojenia.
20191221_184943.jpg
Auto zabrałem przed śniegiem aby nie gniło usyfione na śląsku a przeczekało sobie zimę umyte w ciepłym garażu ( brudne aluminium szybko sie utlenia i robią się wżery;/).
Osoba która to stroi strasznie marudziła na to jakie to ma problemy z ogarnieciem płynności pracy silnika. Podzespoly typu wtryski przeplywka były konsultowane zanim je tam wsadziłem ale no coż. Dodaje że na seryjnym soft bez sond auto chodziło idealnie. Paliło na strzała , równo chodziło nie szarpało itp. Na wstępnym sofcie z dużymi wtryskami było gorzej ale dało się tym płynnie jeżdzić do 0.3 bara.
Po odebraniu teraz jak dla mnie płynność jazdy jest nie akceptowalna i na wiosne auto musi wrócić na ślask aby jeździło jak wcześniej. Kosztuje mnie to trochę nerwów bo przykro jest ładować kupe siana , ustalać co montujemy a potem słuchać że przerabiane wtryski są do dupy że przekąbinowałem bla bla ale jednak seryjny soft sobie z tym radził...no coż liczę że temat zostanie opanowany i auto nie będzie szarpało i ładnie odpalało.
Co do mocy to na razie się tym nie stresuję. Turbo wstaje troche wolno i liczę że wariatorami uda się troche je przyspieszyć albo ogólnie bardziej dopracowany soft je rozkręci szybciej bo jakieś 500obr dzieje się to za póżno jak dla mnie.
Obecny boost to zaledwie 1.5 bara i docelowy będzie zapewne większy czyli myślę że około 1.8. Na razie jedynie w drodze powrotnej miałem kilka ładnych prostych gdzie było sucho to trakcja już jakaś tam była na 3 biegu( dłuższe biegi niż seria) . Auto mnie zaskoczyło bo nawet nie wiadomo kiedy a kończy się prędkościomierz który w r32 jest trochę wyżej wyskalowany niż w 1.8t. Ale jak asfalt jest lekko wilgotny trakcji brak nawet na 4 biegu ktory się kończy na 200+ . Także jak zawsze mocy było mi mało i psioczyłem że autu wiecznie brakuje to na razie na obecne warunki jest jej wystarczająco i zdecydowanie więcej niż trakcji pomimo szpery z przodu.
Chciałem zrobić jakiś pomiar 100-200 aby mieć pogląd co będzie z docelowym boost i szybka zmiana biegu z fs( na razie mogę zmieniać biegi jak dziad bo coś soft tego nie ogarnia;() ale nie podołałem. Auto na wilgotnym asfalcid na 3 biegu łapało odcinkę gdy turbo wstawało a wpinanie 4 biegu pewnie skończyło by się tym samym a to już troszkę ryzykowne jak dla mnie bo przy 150 mając 220km/h na kołach może wydażyć się coś niespodziewanego.
Podsumowując czekam do wiosny mając nadzieję że tuner opanuje temat płynnosci jazdy a przez ten czas przejze auto czy wszystko jest ok i wykonam pewną modyfikację turbiny która pozwoli wykorzystać jej potencjał w 100%..
Odpowiedz z cytatem