Kupujemy Audi TT MK1

[pochodyś]

Dzięki za odpowiedz, a mozesz zdradzić gdzie szukała modeli w DE? Jakis serwis/stronka?
Argument o tym, ze to jeden z ostatnich modeli, gdzie robili dobre auta do mnie przemawia bo to fakt

A co sądzisz o założeniu lpg? Wieś czy rozsądek?

Jak oceniasz możliwość sprzedaży auta za 3-5 lat? Mało kto kupi 25 letnie auto chyba chyba, ze fanatyk

Pozdrawiam

- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -

Mówisz, ze model 8n może kosztować 10 tys euro? To już nowszy model idzie kupic za taka kasę, chyba, ze mówisz o PLN

Zobacz ile kosztują zadbane modele na autoscout...ja już nawet miałem upatrzony model, ale z opłatami wyszło by ponad 40 tys zł. Szaleństwo. Lepiej poszukać i poczekać a będzie Ci dane Q


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Lars]

Vixen03 dziękuje bardzo za odpowiedź, dużo mi pomogłeś w kontekście słuszności decyzji Zdecydowanie wole kupić wymarzone auto i mieć frajdę z codziennej jazdy. Po głębszym zastanowieniu nie będę bawić się w szukanie/sprowadzanie auta zza granicy, liczę, że znajdę coś dobrego już w Polsce. Tip z szukaniem auta na forum również pomocny, także dziękuje ^^

Jeśli chodzi o LPG tylko mnie utwierdziłeś w słuszności decyzji, dlatego rozglądam się też za modelami z założonymi instalacjami.

Mam tutaj trzy egzemplarze , proszę o komentarz czy oferta jest sensowna

1) https://www.otomoto.pl/oferta/audi-t...c#gallery-open

2) https://www.otomoto.pl/oferta/audi-t...Rgy0-yMj1UciGQ

3) https://www.otomoto.pl/oferta/audi-t...40IdczRKbDnEZI

tr
Tą z poznania mogę podjechać zobaczyć jeśli chcesz, stoi kilka kilometrów od mojego domu, Sam się do niej przymierzałem. Kilka dni później trafiła mi się "okazja" i temat umarł.

[Kamor]

tr
Tą z poznania mogę podjechać zobaczyć jeśli chcesz, stoi kilka kilometrów od mojego domu, Sam się do niej przymierzałem. Kilka dni później trafiła mi się "okazja" i temat umarł.

Aż mi szczeka opadła za tak uczynny gest z Twojej strony, jeśli naprawdę mozesz to zrobic to byłoby super pomocne bo jestem z Łodzi i jest to wyprawa ^^ nie ukrywam, ze ta oferta wydaje mi się od początku w porządku wiec jeśli mozesz to zrobic to proszę zrób tak, nie wiem jak się odwdzięczę ????

Czyli znalazłeś lepszy model? Mógłbyś powiedzieć w czym lepszy?

Jeszcze jedna kwestia, to będzie moje pierwsze auto zarejestrowane na mnie wiec kwestia oc/Ac. Wstępnie koszt oc to 1,6k Ac bardzo trudno dostać, to normalne przy tak starych autach? Jakieś rady jak obniżyć kwotę ubezpieczenia? ;p

Ps super użytkownicy są na tym forum, bardzo pomocni

[Lars]

Jutro zadzwonię do właściciela i umówię się na spotkanie.
Moje TT? jak już wspominałem kosztowało grosze... po negocjacjach kupiłem je po negocjacjach za 5tyś. zdając sobie sprawę że to nawet nie kot w worku.
Wielkim minusem jest brak oryginalnego numeru VIN gdyż auto ma przygodę po kradzieżową. Plusem jest pierwszy rok produkcji czyli 1998 i Quattro, które przy silniku 180KM było opcją... Zakładam, że w tym roczniku jest już niewiele takich egzemplarzy... Jest to mój 5 samochód z obecnie posiadanych z czego drugi który traktuję jako realizację młodzieńczych marzeń o posiadaniu niepraktycznych, nietypowych aut, którymi przejażdżka będzie dawała wielką przyjemność. Ogólnie nie jestem jakimś motomaniakiem i jeszcze półtora roku temu nie przymuszałbym, że po jakimś czasie od zakupu można cieszyć się każdą minutą w aucie...
Pojawił się w kwietniu 2018r MGF 1.8 VVC, któego również okazyjnie kupiłem za 2850zł... Po trochę ponad roku w sierpniu we Wrocławiu przed OBI czekał jakiś gość i od ręki bo tyle miał przy sobie kładł mi 15tyś... byłoby to 30 i też bym nie sprzedał. Gdy we wrześniu dotarło do mnie, że już czas się rozstać na około pół roku doszedłem do wniosku, że muszę mieć coś co da mi odrobinę przyjemności w wolnych chwilach w tym okresie aby nie być zmuszonym poruszać się gdy nie jest to konieczne nudnymi autami... obserwowałem kilka modeli... Eclipsa, 3000GT 300ZX Dodge Stealth i TT które wydało mi się rozsądnym kompromisem pomiędzy sercem a rozumem... Oba są nie do wyciągnięcia z moich rąk... Dzieciaki już dzielą skórę na niedźwiedziu.

Ubezpieczenie... nie masz zniżek, to szukaj kogoś z rodziny kogo możesz dopisać do dowodu posiadającego oczywiście zniżki... najlepiej gdyby mieszkał ktoś poza aglomeracją. Ja mieszkając kilka kilometrów za tablicą Poznań opłaciłem składkę za cały rok w kwocie 520zł

Łódź fajne miasto.. Jeśli chodzisz do MK na Piłsudskiego to każdy ze świecących na niebiesko stopni przeszedł dosłownie przez moje ręce )

[_kris]

Ta z Poznania jest kolorowa z przodu, jak będziecie oglądać to mocno do weryfikacji przód.
Ucieka odcień między zderzakiem, błotnikami a drzwiami.
Skóra w środku wygląda na większy przebieg niż ma.
Dodatkowo jest to pierwsza wersja bez akcji serwisowej, nie ma esp, spojlera i pewnie zawieszenie bez poprawek. Trzeba mieć świadomość, że będzie inaczej zachowywać się na drodze przy dużych prędkościach.

[Lars]

Zobaczymy co powie sam sprzedający... Jeśli historia auta jest mu nieznana to w okolicy gdzie mieszka mam swój zaprzyjaźniony warsztat gdzie auto będzie można zweryfikować pod wieloma względami a w odległości kilku km jest Krotoski & Cichy i niedawno otwarty salon i serwis Audi. Są też 2 lub 3 stacje diagnostyczne w tym jedna która działa chyba od zawsze patrząc na mój wiek...
Miernik Lakieru także wiele może powiedzieć, choć patrząc na niewielką paletę kolorów, to można dostać praktycznie każdy wymienny element w kolorze..

[Kanapa]

Zobacz ile kosztują zadbane modele na autoscout...ja już nawet miałem upatrzony model, ale z opłatami wyszło by ponad 40 tys zł. Szaleństwo. Lepiej poszukać i poczekać a będzie Ci dane Q


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja jednak nie sądzę aby to było szaleństwo auta w bardzo dobrym stanie (ale serio bardzo dobrym i z historią napraw udokumentowaną że ktos wymieniał części na nowe Ori a nie na używki z portali aukcyjnych) niestety kosztują w tych granicach, i raczej już nie tanieją z czasem. Nie sądzę aby ktoś kto włożył w auto około 30000zl sprzedawał je za 13000 ale mogę się mylić, zanim kupiłem TT miałem kupić Mercedesa 560sec (konkretnie ten) i można było go kupić za 10000 do remontu a takiego co działa w większości to za 17000... A dziś po nie całych 4latach można sprawdzić ile obecnie kosztuje (ale 560sec coupe nie inny).

Wysłane z mojego POCOPHONE F1 przy użyciu Tapatalka

[Kamor]

@Lars Faktycznie trafiły Ci się okazje w takim razie Doceniam przywiązanie do aut i jeszcze bardziej podejście, ze pieniadze to nie wszystko

[POZNAN] Jesli jest naprawde taka mozliwosc, to prosze Cie o informacje ile by wynioslo sprawdzenie auta czy jest w porzadku. Rozumiem, ze w zaprzyjaznionym warsztacie wyjdzie mniej niz w autoryzowanym serwisie u Krotoskiego. Tutaj juz musialbym zdac sie na Twoje doswiadczenie.
Z tego co slyszalem, sprawdzanie miernikiem jest zawsze dobrym pomyslem. Naprawde masz bardzo pomocna postawe, dziękuje za same chęci w ogóle.

[EDIT] Auto z Poznania jest de facto garażowane w Lesznie, także dziękuje za chęci.


PS Czy MK to skrot od MotoKlub? ;p Swoja przygode z motoryzacja dopiero zaczynam wiec jestem totalnie swiezy ^^ Dzieki za cieple slowa o Lodzi, miasto bardzo sie zmienilo i nadal zmienia, zapraszam na wizyte bo powoli jest na co popatrzec

- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -

. obserwowałem kilka modeli... Eclipsa, 3000GT 300ZX Dodge Stealth i TT które wydało mi się rozsądnym kompromisem pomiędzy sercem a rozumem... Oba są nie do wyciągnięcia z moich rąk... Dzieciaki już dzielą skórę na niedźwiedziu.

Eclipsa, 3000GT 300ZX Dodge Stealth tez piekne. Eclipsy maja stosunkowo nieduzy przebieg co jest dziwne, nie wiem jaka jest awaryjnosc tych samochodow. 3000gt to juz w ogóle klasyka i kosztuje krocie niektore egemplarze. Dodge jako Amerykance to chyba palą całkiem sporo :P

[pochodyś]

Ja jednak nie sądzę aby to było szaleństwo auta w bardzo dobrym stanie (ale serio bardzo dobrym i z historią napraw udokumentowaną że ktos wymieniał części na nowe Ori a nie na używki z portali aukcyjnych) niestety kosztują w tych granicach, i raczej już nie tanieją z czasem. Nie sądzę aby ktoś kto włożył w auto około 30000zl sprzedawał je za 13000 ale mogę się mylić, zanim kupiłem TT miałem kupić Mercedesa 560sec (konkretnie ten) i można było go kupić za 10000 do remontu a takiego co działa w większości to za 17000... A dziś po nie całych 4latach można sprawdzić ile obecnie kosztuje (ale 560sec coupe nie inny).

Wysłane z mojego POCOPHONE F1 przy użyciu Tapatalka

Masz całkowitą racje! Chodziło mi o to, że w moim przypadku wyłożenie takiej kasy to było by szaleństwo Koniec końców kupiłem fajne auto (dwie rzeczy do zrobienia, z czego jedna już ogarnięta a z drugą się nadal bujam- windshot) za mniejszą kwotę. Mam zamiar o nią dbać i z czasem nabierze wartości. Warto poczekać.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Lars]

Masz całkowitą racje! Chodziło mi o to, że w moim przypadku wyłożenie takiej kasy to było by szaleństwo Koniec końców kupiłem fajne auto (dwie rzeczy do zrobienia, z czego jedna już ogarnięta a z drugą się nadal bujam- windshot) za mniejszą kwotę. Mam zamiar o nią dbać i z czasem nabierze wartości. Warto poczekać.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Wszyscy jesteśmy uczuleni, że w motoryzacji jest tak, że jak coś jest zbyt piękne to nie może być prawdziwe...
Jest jednak kilka rzeczy które mogą powodować, że sprzedający pisze prawdę.
Podam prosty przykład na podstawie swojej osoby...
Powiedzmy, że w ciągu roku - dwóch moje obie zabawki będą dopieszczone w każdym calu... i np. robię dużą robotę gdzie pakuję kilka miesięcy kasę w materiał, wypłaty itp., a tu nagle klient który był dotychczas wypłacalny leży i kwiczy, zatrzymam auta gdy mi powie, że zapłaci za pół roku lub wcale? Powiedzmy, że żona czy dziecko (odpukać) zaczynają chorować na coś co będzie pochłaniało cały domowy budżet. Będę jezdził do szpitala cabrio patrząc jak się męczą?
Powiedzmy, że to ja będę miał reemisję mojej choroby z którą walczę od 19-tego roku życia i zanim się pozbieram do kupy firma mocno zwolni tempo... Czy będę dobrze się czuł sprzedając auta w które wsadziłem tyle serca i kasy, a kupujący będzie na mnie patrzył jak na 100% oszusta?
Nikt w ogłoszeniu nie napisze o swoich problemach, nikt nie opisze że sprzedaje coś co kochał bo zrobił może jakąś głupotę przyznając się do tego publicznie.
Rozważajcie każde ogłoszenie również pod takim kątem, bo prawdziwa okazja może Wam przejść koło nosa.
Po moje TT nikt z Was by nawet się nie ruszył. Ja wracając ze spotkania pod Radomiem nadłożyłem 200km aby zobaczyć i poczuć to o czym rozmawiałem telefonicznie ze sprzedającym.
Po pierwszej rozmowie telefonicznej właśnie to forum dało mi kilka odpowiedzi przed zakupowych co może mnie czekać po zakupie, dlatego też uważam, że mam wobec Was jakiś dług do spłacenia i na tyle ile będę mógł postaram się pomóc innym udzielając się na forum.
"Wojny samochodowe" i "Zawodowi handlarze" pomogły mi jeszcze ugryźć z ceny początkowej 30% kwoty, gdy po jeździe próbnej okazało się, że auto prowadzi się, jak roczny Hyundai którym przyjechałem je zobaczyć. Oczywiście oprócz listy komunikatów na liczniku, usłyszałem przedmuch spalin w komorze silnika co wróży wymianę kolektora, hałasuje też jakaś rolka.. może napinacz, może tylko alternator... Kontrolka ESP eliminowała sprawdzenie Quattro... Na prawym przednim i na tylnym lewym gołym okiem widać szpachlę... ale skoro ją widać to może miał go ktoś kto się napalił i wydał całą kasę i n dobrego fachowca nie starczyło..
Średnio co 200km dolewam litr płynu bo gdzieś go gubi, najważniejsze, że nie znajduje go w misce olejowej a temp. obojętnie jak by mu nie wstawić zawsze na tym samym poziomie
Dzisiaj licznik jest w drodze do Jerry -go, wczoraj wymieniłem mikro styk w zamku pasażera i szyba się domyka nie świszcząc na potęgę, w drodze są tylne lampy...
Czy jestem do przodu? To się okaże gdy Paweł 2005 przyjmie Lucka na warsztat i wyda ostateczny wyrok... Albo przedstawi długą listę napraw, którą będę musiał jakoś wpasować w wolne środki, albo będę pierwszy raz jechał autem z "OK" na wyświetlaczu zamiast listy komunikatów. Albo znajdziecie w dziale "sprzedam" tanie auto lub całą masę części których może szukacie.
Jednym daleko jest by coś jechać zobaczyć bo to koszt i czas. Mi nie jest trudno pojechać pewnie 300km do osoby, którą wielu tutaj rekomenduje jako fachowca w swej dziedzinie. Wolę poczekać, wydać na podróż ale mieć rzetelną opinię pokazując, że tym samym szanuję jego wiedzę.
Moja, życiowa rada jest taka... kupując auto zawsze zostawcie sobie kasę i to spory zapas i to nie tylko na duży serwis.
Każda awaria bez wolnych środków, która nadal umożliwi Wam jazdę, gdy będzie to auto na co dzień spowoduje, że rozpoczniecie efekt domina.
W moim przypadku tak MGF jak i TT to samochody które nigdy nie były w moim zasięgu zdroworozsądkowym, bo zawsze była na pierwszym miejscu rodzina. Teraz są, bo i trójki w domu już nie ma, czwarte jest w wieku, że do auta wsiada gdy na końcu drogi znajdują się palmy i plaża, lub gdy koleżanki czekają a woda się za długo lała do wanny... Żona mówi że wreszcie kupuję auta w których dobrze wyglądam a sama cieszy się z każdej przejażdżki jak dziecko... choć mogłem wpisać blachara
Zdrowy rozsądek to nowy I20 który w gazie pozwala mi latać po kraju służbowo, ekipa ma transita którego kupiłem z przejęciem cesji o 15 tyś taniej...
Albo kupuje się nowe, albo kupuje się tanio i naprawia się samemu, aby wiedzieć co się ma i ostatnia opcja... płacę tym którzy się znają i przed zakupem wiem dokładnie co trzeba zrobić aby nic dużego mnie nie zaskoczyło...
Przepraszam, że taki długi tekst, ale ja uczyłem się wszystkiego na własnych błędach tyrając od 15 roku życia bo w domu się nie przelewało..
Wtedy nikt nie wiedział jeszcze co to internet a na ulicy przed domem nieliczni posiadający auto mogli je sobie parkować choćby wzdłuż obecnych miejsc parkingowych.

- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -

Aż mi szczeka opadła za tak uczynny gest z Twojej strony, jeśli naprawdę mozesz to zrobic to byłoby super pomocne bo jestem z Łodzi i jest to wyprawa ^^ nie ukrywam, ze ta oferta wydaje mi się od początku w porządku wiec jeśli mozesz to zrobic to proszę zrób tak, nie wiem jak się odwdzięczę ????

Czyli znalazłeś lepszy model? Mógłbyś powiedzieć w czym lepszy?

Jeszcze jedna kwestia, to będzie moje pierwsze auto zarejestrowane na mnie wiec kwestia oc/Ac. Wstępnie koszt oc to 1,6k Ac bardzo trudno dostać, to normalne przy tak starych autach? Jakieś rady jak obniżyć kwotę ubezpieczenia? ;p

Ps super użytkownicy są na tym forum, bardzo pomocni

Zgodnie z obietnicą kontaktowałem się dzisiaj ze sprzedającym...
W skrócie:
Okazało się, że to można powiedzieć mój były sąsiad
- Auto obecnie stoi w Lesznie u rodziców gdyż kupił już A5 3.0 D
- Auto ponoć jest tak doinwestowane, gdyż poprzednim właścicielem był synek bogatego tatusia
- Ma całą teczkę dokumentów od auta
- On osobiście wymieniał sporo części od gazu, butla w kole, 35L, na trasie robi ok 280km na butli
- Nic nie wie o tym aby auto miało wypadkową historię, a sam kupując był z dwoma kolegami którzy auto mierzyli miernikiem i ponoć coś im się nie podobało na
- błotniku przy lampie
- Na wyświetlaczu (sprawnym w 100%) nie ma żadnych komunikatów o błędach
- on również wymieniał kolektor wydechowy
- Nic nie wie czy auto miało wykonaną akcję serwisową związaną z prowadzeniem auta. Osobiście nie miał z tym problemów
- Jeszcze dziś ma mi podesłać nr VIN. Gdy go otrzymam, to podjadę do salonu Audi który mam w pobliżu i sprawdzę czy auto taką akcję zaliczyło i może uda mi się wyciągnąć od nich historię serwisową.
- Jeśli nadal temat będzie aktualny to umówiliśmy się na przyszły weekend w Lesznie na oględziny, jazdę próbną i pogaduchy
- Auto ma nagłośnienie Bosse
To tyle na początek

Edycja - VIN już dotarł do mnie sms-em

[asvp]

Jeśli ktoś szuka TT to naprawdę moja może byc bardzo dobrym wyborem nie chcą za nią nie wiadomo ile. Kupę pracy kasy zostało w nią wsadzone a sprzedaje tylko 1tys więcej niż ja kupiłem a było dużo rzeczy do roboty jak rozrząd, Zawiecha, coś przy silniku czy sprzęgło. Nie mowie już o gazie który był montowany równo rok temu. Pare rarytaskow jak plaster miodu, cupholder i lotka r32. W autku wszystko działa i wizualnie robi mega robotę . Tel 534908380

[Kamor]

Zgodnie z obietnicą kontaktowałem się dzisiaj ze sprzedającym...
W skrócie:
Okazało się, że to można powiedzieć mój były sąsiad
- Auto obecnie stoi w Lesznie u rodziców gdyż kupił już A5 3.0 D
- Auto ponoć jest tak doinwestowane, gdyż poprzednim właścicielem był synek bogatego tatusia
- Ma całą teczkę dokumentów od auta
- On osobiście wymieniał sporo części od gazu, butla w kole, 35L, na trasie robi ok 280km na butli
- Nic nie wie o tym aby auto miało wypadkową historię, a sam kupując był z dwoma kolegami którzy auto mierzyli miernikiem i ponoć coś im się nie podobało na
- błotniku przy lampie
- Na wyświetlaczu (sprawnym w 100%) nie ma żadnych komunikatów o błędach
- on również wymieniał kolektor wydechowy
- Nic nie wie czy auto miało wykonaną akcję serwisową związaną z prowadzeniem auta. Osobiście nie miał z tym problemów
- Jeszcze dziś ma mi podesłać nr VIN. Gdy go otrzymam, to podjadę do salonu Audi który mam w pobliżu i sprawdzę czy auto taką akcję zaliczyło i może uda mi się wyciągnąć od nich historię serwisową.
- Jeśli nadal temat będzie aktualny to umówiliśmy się na przyszły weekend w Lesznie na oględziny, jazdę próbną i pogaduchy
- Auto ma nagłośnienie Bosse
To tyle na początek

Edycja - VIN już dotarł do mnie sms-em

Lars dzięki za pomoc, również dzwoniłem wczoraj do gościa, wydał mi się bardzo luźnym człowiekiem, dosyć mocno używał wulgaryzmów opowiadając o aucie, przez co nabrałem trochę sceptycyzmu do jego wiarygodności. Potwierdził, że:
- na jego stan wiedzy auto nie miało wypadkowej historii (o jego zakupie wiem tylko tyle, że kupował auto z/od Włoch/a i miał gotowe LPG ale musiał je przerobić z jakiegoś powodu i w Polsce mechanik zrobił mu to za 800 zł)
- wymieniał kolektor i jeszcze jakiś element przy okazji, ale nie pamiętam dokładnie jaki
- wstępnie również umówiłem się z nim na w przyszły weekend w Lesznie jeśli będzie aktualne to można się spotkać i poznać przy okazji

Czy coś z VIN wyszło?
Była akcja serwisowa?
Licznik przekręcany?


Pozdrawiam

- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -

Jeśli ktoś szuka TT to naprawdę moja może byc bardzo dobrym wyborem nie chcą za nią nie wiadomo ile. Kupę pracy kasy zostało w nią wsadzone a sprzedaje tylko 1tys więcej niż ja kupiłem a było dużo rzeczy do roboty jak rozrząd, Zawiecha, coś przy silniku czy sprzęgło. Nie mowie już o gazie który był montowany równo rok temu. Pare rarytaskow jak plaster miodu, cupholder i lotka r32. W autku wszystko działa i wizualnie robi mega robotę . Tel 534908380

Cześć, zadzwonię po 15, pozdrawiam!

- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -

Z tych trzech moim zdaniem najbardziej warto zainteresować się tą od Alana (trzecią). Jest co nieco opisane o niej na forum i widać że kolega nie szczędził grosza na samochód

tylko ta oferta jest od asvp https://www.klubtt.pl/showthread.php...129#post296129

a ta jest od Alana https://www.klubtt.pl/showthread.php...Q-polski-salon

więc akrisu chyba mówisz o dwóch innych autach ;p

[asvp]

Nie koniecznie, bo asvp to tez Alan


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Kamor]

Co sądzicie o tych egzemplarzu?

1) prywatna wlascicielka https://www.otomoto.pl/oferta/audi-t...-ID6CA45P.html
2) od firmy/komisu https://www.otomoto.pl/oferta/audi-t...-ID6Cz87H.html
3) prywatny https://www.otomoto.pl/oferta/audi-t...-ID6CAewC.html

Pozdrawiam

[KrzysiuProgramista]

Co sądzicie o tych egzemplarzu?

1) prywatna wlascicielka https://www.otomoto.pl/oferta/audi-t...-ID6CA45P.html
2) od firmy/komisu https://www.otomoto.pl/oferta/audi-t...-ID6Cz87H.html
3) prywatny https://www.otomoto.pl/oferta/audi-t...-ID6CAewC.html

Pozdrawiam

1. Kierownica wymieniona (z polifta), krzywo spasowane plastiki i pozaginany błotnik, trzeba zwrócić uwagę na przód. Po fotelach i tak ogólnie widać, że auto było szanowane. Rejestracje się nie zgadzają z Łodzią, ale ja bym obejrzał.
2. Znowu kierownica z polifta, brak jednego z plastików pod maską (przy alternatorze)
3. Niedługo stuknie 300 tysięcy na liczniku i rocznik 98.