Dzięki za wskazówkę!
Popsikałem WD40 może do rana troszkę się przegryzie...
Nie sądziłem że to mogło się aż tak zapiec. Będę rwał jak radzisz!
- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -
Udało się!
Rurka puściła, trochę się łamiąc. Ciekawe czy kawałek nie wpadł mi do środka...
W każdym razie wsadzenie nowej i założenie spinki w tej pozycji to dopiero było wyzwanie. Nie jest łatwo wcisnąć ją odpowiednio głęboko tak żeby uszczelka weszła na swoje miejsce.
Przy okazji całej tej operacji udało się przeczyścić odmę z czarnej mazi ograniczającej w jakimś stopniu przepływ powietrza.