Siemaneczko.
Dziś dorwałem pirometr. W chwili pomiaru kanał 49 pokazywal 95-96 stopni, natomiast węże według wskazań pirometru wahały się w granicach 79-80.

Po 2 miesiącach odetchnąłem z ulgą.

Teraz tylko muszę znaleźć winowajcę błędnych wskazań.
Mam dwa czujniki temperatury cieczy i według obu wentylatory startują przy około 105-107 stopniach, więc wykluczam przekłamujący czujnik.

Kolega Wachu wspominał o jakiś dzielnikach oporowych w liczniku. Jestem w stanie przyjąć taki scenariusz, że u mnie są walnięte, ponieważ mój licznik to ruina i wszystko działa swoim życiem- podświetlenie, różne kontrolki (raz działają raz nie) więc może i te dzielniki się uwaliły. Jestem w stanie to jakoś sam sprawdzić?

Pozdrawiam.

Wysłane z mojego EVA-L19 przy użyciu Tapatalka