No tez tak sprawdzałem jakieś mobile, to chyba jakoś 37K najmniej , a zapewne najtańszym dolega coś, bo to ze każdy Niemiec dba o auto to tez mit, także pewnie gdzieś za te 45K pewnie na mobile można szukać i wszystkie opłaty akcyzy i pewnie 55K minimum niestety trzeba liczyć ze sprowadzaniem.
Wysłałem PW.
Tak to właśnie niestety wygląda, do 50k ze sprowadzeniem nie znajdziesz nic w 100% sprawnego. Przy zakupie za 40k, akcyza wynosi jakies 7440, chociaż niby od 1 stycznia mają zmienić akcyzę - w przypadku TT 8J jej wysokość trochę spadnie.
Raz jeszcze przytoczę swoją historię. Niestety znalezienie fajnej TT 3.2 VR6 to naprawdę cud. Swoją kupiłem ponad 3 lata temu. Znalezienie jej zajęło mi rok. Mieszkam za granicą, ale chciałem kupić w Polsce bo wiedziałem, że w którymś momencie wrócę i wolałem już pakować funciaki w swój samochód. Warunki co do samochodu miałem dwa: 3.2 VR6 i skrzynia manualna.
Tych w Polsce było kilka sztuk - jedne tańsze inne droższe, jednak wszystkie miały jedną wspólną cechę - wszystkie po grubych przygodach. I tak sobie latałem po kraju, oglądając co nowe ogłoszenia, aż któregoś dnia pojawił się samochód niedaleko mnie. Akurat byłem na wakacjach w domu to raz dwa podjechałem zobaczyć kolejnego cudaka. Tym razem wszystko było OK i kilka godzin po publikacji na otomoto samochód był sprzedany - 2007r, przebieg około 100k i czerwone skóry, 55 tysięcy i nawet się nie szarpałem o cenę -. Przyjechałem z kasą następnego dnia, i w trakcie wszystkich formalności telefon właściciela nie przestawał dzwonić z chętnymi na oględziny - nie tylko ja szukałem. Właściciel skwitował to tak, że takiej akcji ze sprzedażą w kilka godzin to jeszcze nie miał. W każdym bądź razie rozważałem też sprowadzenie z Niemiec. Najtańszy samochód z dopiskiem "bez wypadkowy" + koszty sprowadzenia to minimum 50 tyś. Jeżeli znajdziemy nawet ładny wizualnie samochód to dalej pozostaje kwestia stanu mechanicznego, a tutaj też tanio nie jest. Moje TT było w stanie bardzo dobrym, niestety zaczął cykać rozrząd. CYKAĆ - czyli można było jeszcze sporo km zrobić zanim pojawi się poważny problem. W jednym TT które oglądałem, łańcuchy było słychać z kilometra. Niestety była to tylko kwestia czasu, więc chciałem to od razu zrobić. Silnik na stół i przy okazji rozrządu okazało się, że sprzęgło jest w połowie zdarte i jest lekki luz na dwumasie. Jako że wszystko było na stole, żeby nie płacić robocizny kilka razy te rzeczy też wymieniłem - 8k nie moje . Samochód ze skrzynią DSG? Kolejne potencjalne problemy....
Puenta. Pomimo, iż jest to historia z przed 3.5 roku a samochód stracił na wartości to wciąż uważam że zakup TT + "trochę drobnych" na potencjalne naprawy to wciąż minimum 50 tysięcy (wersja ciasna budżetu) i na pewno łatwo nie będzie.
Ostatnio edytowane przez schabek17 ; 17-07-2019 o 20:25
Rok szukania egzemplarza bez większych przygód w przeszłości - brzmi nieźle.
Ja mk2 3.2 kupiłem z dnia na dzień - bez sprawdzania w aso ani na stacji, bez podpięcia pod kompa - jak czytam te posty to uważam że miałem farta. Co do rozrządu, też mi mówili że do wymiany, po rozebraniu (robiłem przy okazji sprzęgła jak padł wyprzęglik - manual) okazało się że koła są ok, a łańcuch nie był rozciągnięty - to też na kompie pokazywało.
Dla jednych dana przygoda będzie dzwonem nie do przejścia, dla innych pierdołą. Pamiętajcie że to są auta stare, coraz częściej zwieśniaczane ze względu na ceny.
powodzenia
Jest taki dział do opisu takich przypadków
Nieciekawy stan opisywanego auta, potencjalna mina. Przypomnę o istnieniu tego tematu:
https://www.klubtt.pl/showthread.php?7178
Najlepsze miejsce do opisywania aut, które zdecydowanie nie są warte zakupu ze względu na tragiczny stan.
Audi TTS 2011 Quattro S-Tronic
Szczerze mówiąc, to w przypadku 3.2, jakieś 90% jest potencjalnymi minami. Historia tego egzemplarza plasuje się gdzieś może w "połowie stawki" egzemplarzy z ostatnich 3 miesięcy.
Tutaj rekordzista, ale nie TT, przez chwilę mnie poniosło i sprawdziłem Infiniti G37:
https://www.klubtt.pl/showthread.php...293#post293293
Ostatnio edytowane przez John_Doe ; 23-07-2019 o 17:02
Hej
Co sądzicie o tym Audi w pakiecie RS?
https://www.otomoto.pl/oferta/audi-t...l#gallery-grid
Witam. Co sądzicie o tej ?
https://www.otomoto.pl/oferta/audi-t...-ID6CcUXb.html
1. Czy nie brakuje przypadkiem plastikowych zaślepek w przednim zderzaku? Koło lamp przeciwmgielnych. Jeśli tak, to może sugerować, że wstawiony był zderzak z innego auta, gdzie w komplecie nie są one często dorzucane.
2. Wgniecenia w tylnych fotelach powstałe przez zatrzask pasów sugeruje, że nieraz fotele były złożone. To jest wynikiem albo przewożenia ciężkich rzeczy, albo długo złożonych foteli. Częste również przy uszkodzonych samochodach.
3. Fajnie widzieć, że nie tylko u mnie pękł plastik przy zatrzasku bagażnika :P
4. Uchwyt w drzwiach ma dziwną rączkę
Do tego przemalowane dekory. Ogólnie polecam przyjrzeć się głębiej pod kątem wypadkowości.
Audi TTS 2011 Quattro S-Tronic
[QUOTE=marik;294501]
,, 2. Wgniecenia w tylnych fotelach powstałe przez zatrzask pasów sugeruje, że nieraz fotele były złożone. To jest wynikiem albo przewożenia ciężkich rzeczy, albo długo złożonych foteli. Częste również przy uszkodzonych samochodach. "
--- sorry ale wydziwiasz ja praktycznie cały czas mam złożoną kanapę bo rozłożona jest bezużyteczna. i korzystam z znacznie powiększonej przestrzeni bagażowej - często wożę transporter z psami.