-
Brak sprzęgła klimatyzacji?
Cześć wszystkim!
Zabrałem się za diagnozę klimatyzacji, gdyż od początku zakupu nie dmuchało zimnym powietrzem, aczkolwiek nie przeszkadzało mi to podczas zakupu.
Akurat na grouponie znalazłem świetną ofertę, więć podjechałem do mechanika na serwis + nabicie i okazało się, że nie jest to problem braku czynnika (gdyż od roku woziłem ze sobą aż 400g) i nigdzie nie ma nieszczelności, na szczęście.
Zrobiono pełny serwis, ale mimo tego klimatyzacja nie działa, po prostu brak zimnego nawiewu.
Umówiłem się na wizytę na 24, ale stwierdziłem, że poszperam trochę w internecie, gdyż lubię wiedzieć gdzie mogą być problemy (no i przy okazji mniejsze prawdopodobieństwo, że mechanik oskubie, gdyż ma się jakieś pojęcie).
Sprawdziłem wszystkie bezpieczniki, są ok. Wiatraki działają, kody na konsoli również nie wskazują na błędów i kompresor działa przy 13.6v (a chyba musi być co najmniej 12, prawda?)
Sęk w tym, że jak włączę ECON (światełko działa) to wtedy czuję zdecydowanie gorętsze powietrze. Jak je wyłączę (czyli włączę klimę) dalej jest ciepłe powietrze, ale mam wrażenie, że nie aż takie. Być może kompresor faktycznie próbuje coś zdziałać i czuję też zmianę obrotów silnika.
Otwieram maskę i dotykam przewody metalowe w lewym górnym roku. Obie gorące, czyli nie spręża.
Szperam przy sprężarce... i wydaję mi się (tutaj totalnie zgłupiałem), że brak tam sprzęgła elektromagnetycznego... nie wiem czy moje oczy mnie mylą, ale wystaje tylko zardzewiała śruba. Nie słuchać też, żeby się sprzęgło załączało gdy włączam/wyłączam ECON.
Co sądzicie? Zdjęcia są niewyrazne, ale cięzko tam się dostać pod dobrym kątem. Jak szukam zdjęcia w googlach to widać, że na końcu sprężarki powinno być jeszcze koło a u mnie tak nie ma. Chciałem to tylko potwierdzić czy rzeczywiśćie kiedyś mogło spaść.
Czy można je założyć nie zdejmując kompresora? I czy wie ktoś jaki rodzaj sprężarki potrzeba do silników APP z 2000r? Mogę tylko rozczytać pierwsze sześć liter na sprężarce, czyli 1J0 820, a dalej już nie widzę. Mam wrażenie, że gdzieś tam jest 3, więc być może 803 L?
Dziękuje Panowie i pozdrawiam.
- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -
Tutaj linki do innych zdjęć:
https://www.fotosik.pl/zdjecie/ac4bcbb413820d6e
https://www.fotosik.pl/zdjecie/73a9dd72c23a4318
- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -
Jestem już 100% pewny, że brakuje tam sprzęgła. Znalazłem sprzęgło na allegro za 49zł i chciałbym je zamówić i spróbować wszystko sam wymienić.
Czy oprócz sprzęgła potrzebowałbym coś jeszcze? Czy jest potrzebna specjalna nakrętka, czy tylko taka, która będzie pasowała? Oczywiście uszczelniacz do gwintów będzie potrzebny.
Dzisiaj podniosę samochód na kobyłkach i spróbuję od dołu zobaczyć jak wygląda sytuacja ze stanem tej "sruby" wystającej. Nowe sprzęgła mają jakby takie rowki w środku a ja nie widzę takie na sprężrce. Dam znać jak to się wszystko uda.
- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -
Więc oprócz samego sprzęgła, będę potrzebował podkładkę. Normalnie przy wymianach sprzęgła itp. to można wkorzystać już istniejącą podkładkę, ale w moim przypadku musiała wylecieć razem ze sprzęgłem dawno temu.
Pytanie czy wie ktoś jaka to ma być podkładka? Sprzęgło musi odstawać o ileś tam milimetrów, więc wystarczyłoby kupić taką, która umiejscuje sprzęgło w odpowiednim dystansie, prawda?
Czy jest to może jakaś specjalna ori podkładka? (oby nie)
Ostatnio edytowane przez Farseer ; 16-06-2019 o 22:51
-
Update: Narazie nie wygląda to za dobrze. Wyjąłem ten filtr węglowy (?) i mam większy teraz dostęp od góry. Niestety, cała ta śruba wychodząca ze sprzęgła jest zardzewiała i jak je oczyściłem to na samym początku "brakuje" gwintu. Myślę, że możnaby było to odrestaurować narzynką, ale wątpię, żeby to tak łatwo poszło z braku miejsca. Chyba się nie obędzie bez wyjęcia całego kompresora. Wydaję mi się, że brakuje też tych nacięć wzdłuż śruby tam z tyłu. Strzelam, że zapewniają one większą przyczepność jak się sprzęgło złącza. Te również możnaby było wyczyścić i pilnikiem, ale kompresor musiałby być na blacie.
Mam nadzieję, że mechanik się tym zajmie.
Ech, co za irytująca sytuacja.
ew. pilnik do regeneracji gwintów?
Ostatnio edytowane przez Farseer ; 19-06-2019 o 09:45
-
Update:
Mechanicy powiedzieli, że nie dadzą radę zamontować nowe sprzęgiełko ze względu na to, iż brakuje tych "nacięć" (prowadnic) na tej wystającej śrubie.
Krzyknęli jakieś 1100-1500 zł za regeneracje... chyba mnie w bambuko robią... nowy powiedzieli, że kosztuje 2000-3000zł... Widziałem regenrowane sprężarki Sanden za 655zł, więc chcieli mnie chyba naciągnąć. Chyba 3000zł w ASO...
Więc kazałem, im wyciągnąć cały czynnik i sam się pobawię w wolnym czasie.
Kupiłem używaną sprężarkę na chodzie z gwarancją. Brakuje mi jeszcze uszczelek i oleju.
No i właśnie mam pytanie, czy będę musiał zalać sprężarkę olejem zanim pojadę do mechaników? Bo oni tam będą mogli swoją maszyną to zrobić, więc zastanawiam się czy jest sens to robić w domu, chyba, że muszę zalać nowym olejem, żeby w trakcie jazdy nic tam się nie zatarło. Co sądzicie?
I na kompresorze napisane jest SP-10, ale z tego co rozumiem to PAG 46 to ten sam olej, si?
Dzięki wam i pozdrawiam. Fotorelacja z naprawy będzie w następnym tygodniu.
-
Witam,
Ale Cię naciągają.....
Zmieniając kompresor klimatyzacji łącznie ze sprzęgłem (bo to jest całość) żadnego oleju nie wlewasz. Montujesz kompresor, dołączasz (przykręcasz) przewody klimy z uszczelkami (oringi zielone) i tyle. Serwis, lub osoba zajmująca się klimatyzacją, sama wie, ile wpuścić oleju + czynnik chłodzący w układ klimatyzacji. Koszt + - 150/250 zł. Jeśli klima jest szczelna (a to będzie wynikiem wpuszczając w układ azot) to po wpuszczeniu czynnika chłodzącego, będzie w Twojej TT chłodno. Piszę z całą świadomością to, że u mnie padło sprzęgło klimy, więc wymieniłem osobiście cały kompresor (regenerowany na gwarancji) koszt 350 zł. i działa już z 2-2,5 roku.
A więc, zamontuj i jedź nabić klimę.
Pozdrawiam
Ostatnio edytowane przez gigo ; 29-06-2019 o 20:56
-
Cześć. Dzięki Gigo, troszkę mnie uspokoiłeś.
Zamawiam części i niedługo się za to zabiorę. 1100-1500 za regenercje wydawało mi się troszkę sporawo i te ceny kompletnie wyjęte z kosmosu...
Czyli mogę w domu wymienić sprężarkę, odpalić samochód i pojechać na naładowanie czynnikiem i olejem, bez obawy, że się sprężarka zatrze z powodu braku oleju?
Co do czynnika to ja ze sobą woziłem ok. 400g przez rok (także nieszczelności nie ma) i oni mi naładowali do pełna, i wystarczy, że podjadę i zapłacę 50zł robocizny, żeby mi ponownie oddali wszystko co im kazałem wyciągnąć do demontażu.
Niestety, widziałem tylko regenerowane za 600zł i się zastanawiam czy wartto kupić taką czy za 300zł w dobrym stanie używkę ori.
Dzięki za pomoc.
-
Witam,
To zależy co dostaniesz (jak masz pewność to bierz) lub kup regenerowaną (masz gwarancję)
Wymiana nie jest trudna, zrzucasz pasek, wyciągniesz alternator, a wtedy jest dużo więcej miejsca.
Przy okazji sprawdź:
- rolkę napinacza paska
- szczotki w alternatorze
- pasek wielorowkowy
Po montażu jedziesz nabić klimę z olejem. Nawet jak wciśniesz przycisk klimy, to i tak ona się nie załączy (bo brak jest w układzie ciśnienia) i po to jest właśnie sprzęgło na kompresorze.
Pozdrawiam.
-
Cześć Gigo.
Powolutku dojeżdząją do mnie uszczelki i sprężarka.
Zastanawiałem się też nad wymianą osuszacza, gdyż słyszałem, że za każdym razem jak się otwiera układ to warto je wymienić. Nawet jeśli to nie koniecznie prawda to stwierdziłem, że skoro już tam będę grzebał to wymienię ten element wraz z uszczelkami.
Pyutanie tylko czy mogę kupić jakąś tanią chińszczyznę typu Maxgear? Osuszacz to jest jest rozrząd czy sonda lambda, więc stwierdziłem, że wymignę się z tanią częścią. Co uważasz?
Dzięki.
-
Witam,
Nie wiem jak u innych, ale ja osuszacza nie wymieniałem. Jeżdżę już trzeci rok i wszystko działa.
Wcześniej (ojca auto mondeo MKII 2.5 V6) jak miał go 7 lat, to nigdy klimy nie nabijał. Tak kupił i sprzedał po 7 latach, a klima działała bez zarzutu.
Więc musisz sam zdecydować, czy wymienić czy zostawić.
Pozdrawiam.
-
Chyba wymienię, skoro już tam będę siedział to przy okazji to zrobię. Nie rzadko ma się okazję skorzytać z pustego układu.
Dzięki za wsparcie, z klimatyzacją nie mam doświadczenia.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum