Opony i tak musiałem wymienić bo tamte były z 2008
Co do reszty, w środę już byłem na torze
i już wiem że trzeba trochę porobić - najlepszy sposób na sprawdzenie co nie działa.
Oczywiście najpierw wszystkie oleje, płyn chłodniczy, płyn hamulcowy na Motul Rbf 660 bo inaczej hamulce znikają po 3 kółkach. Tarcze bo cienkie jak papier, klocki. Tarcze jeszcze nie wiem ale pewnie Brembo albo Zimmerman, wiercone albo nacinane...
Potem zobaczę co jeszcze, ogólnie wiadomo że najpierw rzeczy techniczne, potem wizualne. Zmiana ryja na samym końcu jeżeli już
A i dziś mierzyłem kompresję, wyszło średnio po 11 (tak od 10,9 do 11,2) na każdym garze zarówno na zimnym jak i gorącym. Wycinek z serwisówki jeżeli chodzi o normy:
Może nie jest najlepiej, ale dramatu też nie ma póki co - idealnie się mieści w normach. W przyszłym tygodniu odstawię do mechanika niech wszystko jeszcze sam sprawdzi.
Ogólnie auto jest mega! Bardzo się cieszę że jednak zdecydowałem kupić TT.