Nic dodać nic ująć
Hubi - a mógłbyś w paru zdaniach opisać te doświadczenia?
Ja noszę się z zamiarem, aby nie było następnego auta po TT
Czyli po prostu idziesz dalej w nowe generacje?
Hmmm...Jako autor tego wątku pozwalam sobie na pochwalenie się kolejnym marzeniem. Oto na dzień dziecka prezent przyjechał do mnie po 3 miesiącach czekania --- ale się opłacało. Także cóż do jakiegoś spotu Tylko 3,7l V6 - 305KM - 2012r
No no , kolejna prawdziwa i porządna TT w klubie gratuluję
No tak to jest to praktyczne i rodzinę auto zamiast TT
Kurła, myślałem że lawetę sobie kupiłeś
ps. Mustang zajebisty, ja poluje na cabrio czerwone
Brak konkretnych egzemplarzy to i brak ofert
Sent from my iPhone using Tapatalk
Gratki z tytułu amerykańskiego muskułkaru
Co do marzeń... Hmm... U mnie to nie bardzo marzenie ale bardziej mus. Będzie chyba od jesieni kombiak, znów, kurdebele. Tym razem z motorem o mocy godnej. Jakiś RS może. Będzie więc moja szara mysz na sprzedaż, być może.