Pokaż wyniki od 1 do 15 z 24

Wątek: Zacisk hamulcowy lewy tył Quattro

Widok wątkowy

Poprzedni post Poprzedni post   Następny post Następny post
  1. #9
    Awatar miki77
    Dołączył
    Sep 2016
    Płeć
    Skąd
    Kraków
    Pojemność
    1.8T
    KM
    234
    Rocznik
    2005
    Kolor
    gl.bl LZ7K
    Posty
    970

    Zacisk hamulcowy lewy tył Quattro

    Cytat Zamieszczone przez Pawel-2005 Zobacz posta
    Tez slyszalem ze po rozebraniu do konca lubia sie lac. Wlasnie dlatego z tylu nigdy nie rozbieramem zacisku do konca z racji tego iz moze szczac na osce do skrecania tloczka.
    Moze ma ktos jakis patent aby dzialalo zawsze a nie pol na pol bo takie opinie slyszalem...
    Jestem przed malowaniem, u mnie mechanik rozebrał zacisk właśnie nie do końca... ale czy po proszku (temperatura) to ta gumka w środku na tym trzpieniu, będzie dalej robić robotę ?


    Kurde już się zastanawiam czy nie olać malowania tylnich zacisków, tylko je wyszkielkowac a przód pomalować na srebro...tylko ze ja chce grafit w proszku!
    Jutro niosę te zaciski na lakiernie...

    Pozdr
    Miki

    Dodano
    ————————-

    Przestałem się martwić ewentualnym laniem z zacisku po złożeniu.
    wychodzi na to, ze rozwiązaniem, które będzie dzialac 100/100 przypadków będzie kupienie dla świetego spokoju takiego sworznia/ośki bo są dostępne jak się okazuje, musze tylko sprawdzić średnice.

    Są same sworznie jak i całe regulatory

    http://www.auto-kozak.pl/produkt/swo...-10-mm-998-mm/

    https://allegro.pl/oferta/zacisk-ham...9-802bf1d944ea
    Ostatnio edytowane przez miki77 ; 15-05-2019 o 02:05

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •