Gdybym miał użyć x-clean to bym po jakimś krótkim czasie zalał ponownie już zwyklym x-cess. X-clean ma (raczej) więcej substancji czyszczących co powoduje, że szybciej usunie zabrudzenia i warto by było pozbyć się ewentualnego syfu z silnika. Szczególnie jeśli samochód jest od niedawna w naszym posiadaniu.

Ja osobiście nie bawiłbym się w x-clean, tylko gdybym mial troszkę więcej gotówki, to bym zalał zwykłym x-cess (albo jakikolwiek inny dobry olej) a potem, po jakimś czasie ~200km, spuścił olej i zalał nowym x-cess. Każdy olej ma substancje czyszczące, zatem zwykłe też smarują i czyszczą. To jest najlepsza metoda na "płukanie" i najbezpieczniejsza. I jeśli już macie swoje samochody od dłuższego czasu (a nie, jak ja, od roku) i laliście dobry olej, to nie ma co się martwić. Silnik był "czyszczony".

Ewentualnie kupcie z Intercars jeśli się martwicie. Przepłacicie, ale będzie to wiadome, że to żadna podróbka.

https://www.motul.com/pl/pl/reseller...ties%5B53%5D=1

To jest link z punktami sprzedaży motul.