Część ekipa,
wcześniej pisałem o dziwnym zachowaniu skrzyni na 4 biegu. Byłem przekonany, że to z powodu niskiego stanu oleju spowodowanego uszkodzeniem uszczelniacza prawej półosi. Wymieniłem go ale że robiłem jeszcze inne rzeczy przy aucie i było podniesione, a świeży olej zalany do skrzyni to dziś totalnie się zdziwiłem. Plama oleju... przekładniowego. Naszukałem się wycieku i nie mogłem uwierzyć w taki defekt. Obudowa dyfra od strony silnika ma pęknięcie. Powycierałem skrzynię w poszukiwaniu wycieku, ale dopiero po chwili zobaczyłem pojawiający się olej. Zastanawia mnie skąd mogło się wziąć takie pęknięcie. Na zdjęciu zółtawo/brązowawa linia to wyziek. Nie wim dokładnie sięga pęknięcie. Ogólnie nie męczę auta, skrzyni też nie. Może ktoś miał lub zna podobny przypadek. Skrzynia do wymiany
Pozdro