Audi TT apx - renowacja by Pawel-2005

[Quarter]

Bardzo wszystkim dziękuję - za gratki, za zainteresowanie projektem, za trzymanie kciuków, za pomoc (Fazer, Annubis!!!), za fajne fanty w stanie zgodnym z opisem (4Mario, oOKillerjezOo, Grabaż) i za ogólnie fajny, poza drobnymi wyjątkami, klimat wokół tego projektu. Pawłowi podziękuję oczywiście już w nowym wątku o Yodzie - bardzo sobię cenię współpracę z Pawłem przy tym projekcie....i mam nadzieję, że spotykać się będziemy jedynie przy okazjach towarzyskich, robienia modów i okresowych wymian, no i na zlotach i spotach

Niestety, cały ten weekend był w niezłym chaosie, więc na dobrą sprawę....nawet nią jeszcze porządnie się nie przejechałem Najdroższa wracała z Płońska do Wawy i trochę udało się wczoraj pojeździć przed imprezą urodzinową. Pierwsze wrażenia - naprawdę pozytywne. Kilka drobiazgów jeszcze pewnie poprawić będzie trzeba, ale ogólnie - cool Banan na twarzy Najdroższej to duża przyjemność - warto było czekać jak na Ferrari Poza tym....w kategoriach lansu to auTTko wygrywa ze sztukami, gdzie lusterko wsteczne kosztuje tyle co Yoda. Dlaczego? Bo ona ma historię do opowiedzenia! O tym jak była rozbierana, pieszczona, smarowana.... A o czym może opowiedzieć właściciel, dajmy na to, najnowszego Q8? O tym jak składał podpis nad kropkowaną linią???

OK, poogarniam się, zrobię jakieś foty i niedługo przygotuję pierwszy post w nowym wątku: YODA by PAWEL-2005: NEW BEGINNING

Jeszcze raz dziękuję wszystkim za dobre emocje!

P.S. Spocik obowiązkowo będzie jak wszystko zrobimy i znajdę chwilkę na przywrócenie blasku - kocham czarne auta, ale doprowadzają do płaczu kurząc się w tempie nieprawdopodobnym...