Czy ja wiem? Moim zdaniem warto zainteresować się tematem. Sam czytałem do drugiej generacji i jestem na etapie rozważania jako alternatywy dla wodorowania. Niemniej, nie przerabiałem tematu w praktyce póki co. Dla osób hejtujących - radzę poczytać/pooglądać/popatrzeć, jak wygląda olej po przemieleniu w silniku przez ponad 100 tysięcy. Niby się wymienia raz na jakiś czas, jednak osady i resztki oleju gdzieś tam zostają, co zostawia ślad nawet świeżo po wymianie oleju. Jak byś robił, to daj znać jakie rezultaty.