Również mam taki próg przy wjeździe do garażu lecz już nauczyłem się wjeżdżać Na początku miałem podobnie jak Ty i gdy dojechałem do progu to wrzucałem na "N" aby auto stoczyło mi się trochę do tyłu (mam lekko pod górkę) i próbowałem od nowa wjechać. Przy dojechaniu do progu bez dodania gazu ciężko jest wjechać a silnik dusi się przez co może szarpnąć. Wydaje mi się, że po prostu jeszcze dobrze nie wyczułeś skrzyni jak wspomniał Sparhawk999

P.S. Sprawdź jeszcze jedno tzn. na postoju jak przełączasz się między trybami np. z "P" na "R" to wskazówka obrotów lekko Ci opada?