Coupe vs Roadster - Plusy i minusy obu typów nadwozi

[vandallo87]

Zapraszam do dyskusji o plusach i minusach posiadania różnych wersji nadwozia, przyda się pomoc, szczególnie przydałyby się argumenty na korzyść Roadstera, będę ich potrzebował w dyskusji:

Co na korzyść Coupe?
1) Przestrzeń bagażnika i dodatkowe dwa miejsca "na torebkę" z tyłu na korzyść Coupe, przestrzeń można ciut powiększyć składając siedzenia,
2) Waga pojazdu,
3) Nie trzeba pamiętać o regularnej konserwacji płóciennego dachu,
4) Mniej rzeczy może się zepsuć, np. mechanizm dachu,

Co na korzyść Roadstera?
1) +10 do lansu po opuszczeniu dachu w lecie..
2) Roadstery są generalnie ciut tańsze na rynku wtórnym (własna obserwacja)

Czy rzeczywiście to wszystko, czy może posiadacze auttek bez dachu dorzucą więcej plusów? <help>

[marik]

Szukanie na siłę zalet Roadstera jest bez sensu... A opuszczenie dachu to zaleta tylko dla niektórych.

[Pawel-2005]

Jesli mowa o mk1 to kolejne minusy
- sztywnosc budy, nie jest sztywna, przod pracuje oddzielnie wzgledem tylu i nie da nic sie z tym zrobic. Po montazu porzadnego zawieszenia buda jeszcze bardziej pracuje( mk2 cabrio jest zdecydowanie poprawiona pod tym wzgledem)
- wiekszosc mk1 po prostu cieknie. Nie pamietam czy mialem jakies cabrio ktore w ulewe nie puscilo wody:/

[nox2k7]

Dla mnie jedyna zaleta roadstera, to przejażdzka z opuszczonym dachem w upalny dzien i wiatr we wlosach .To Bylo by dla mnie uciazliwe by za kazdym razem zamykac ten dach, nawet wyjscie do sklepu...Wkoncu nie chcialbym aby mi ptak nasrał do srodka ;p

[vandallo87]

Dobra Panowie, nie mam argumentów na obronę roadstera, nie mogę dyskutować. Szukałem jakichś, bo podoba mi się ta wersja nadwozia, ale musiałbym jeszcze swoją połówkę przekonać, że to dobra idea. Ale już widzę, że mi się nie uda nie wiedziałem natomiast o problemach ze sztywnością budy podczas pracy amortyzatorów, to poważny mankament tej wersji i dziękuję za uświadomienie.

[nox2k7]

Jezeli ktoś podejmuje taka dyskusje to znaczy ze roadster nie jest dla niego Trzeba sie nim jarac i nie patrzec na jakies wady, jezeli chce sie go miec

[vandallo87]

Dlatego też wracam do koncepcji aktualnej od ponad miesiąca, będę kontynuował poszukiwania zdrowego coupe. Roadstery dwa znalazłem godne uwagi, jednego na moto, drugiego od forumowicza w dobrych pieniądzach i zacząłem rozważać jako poważną opcję, ale.. wolę jednak jak buda równo się trzyma

[elmacho]

Warto również zapoznać się z opiniami użytkowników AUDI TT 8N cabrio, a tych na naszym forum nie brakuje.
Ja sam zamieniłem wersję coupe na cabrio i absolutnie nie żałuję tej decyzji. Tylko że ja mam akurat model 8J.
Generalnie podsumuję to jednak w ten sposób:
Kupujesz auto dla kogoś, czy dla siebie? Jeśli dla kogoś, to i tak pewnego dnia zrozumiesz, że nieważne od wybranej wersji AUDI TT nie będzie samochodem rodzinnym, ani bardzo praktycznym ( czytaj uniwersalnym pokroju np: Golf ).
Jeśli dla siebie, to kup takie, jakie się Tobie podoba, jakie Ty chcesz.

[_kris]

Na plus roadstera:
- ze sztywnym dachem miażdży wyglądem i jest ładniejszy od coupe,
- Jak ma bose, to lepiej gra niż bose w coupe (ma jeden głośnik więcej).

[kaba]

W naszym klimacie, żeby mieć cabrio to niestety trzeba mieć garaż i najlepiej drugie auto na zimę. Ewentualnie tak jak wspomniał kris cabrio z hardtopem.
W moim przypadku TT robi za daily car i z tego powodu jest coupe.

[Pawel-2005]

Warto również zapoznać się z opiniami użytkowników AUDI TT 8N cabrio, a tych na naszym forum nie brakuje.
Ja sam zamieniłem wersję coupe na cabrio i absolutnie nie żałuję tej decyzji. Tylko że ja mam akurat model 8J.
Generalnie podsumuję to jednak w ten sposób:
Kupujesz auto dla kogoś, czy dla siebie? Jeśli dla kogoś, to i tak pewnego dnia zrozumiesz, że nieważne od wybranej wersji AUDI TT nie będzie samochodem rodzinnym, ani bardzo praktycznym ( czytaj uniwersalnym pokroju np: Golf ).
Jeśli dla siebie, to kup takie, jakie się Tobie podoba, jakie Ty chcesz.

Sam pisales ze forum jest po to aby dyskutowac.
Rownie dobrze moze kupic pojezdzic i stwierdzi ze buda nie jest sztywna albo leci woda co bedzie irytujace. Na 1 rzut oka tego nie widac ale po dluzszym uzytkowaniu niestety to wychodzi. Na wlasnosc nie mam cabrio ale bylem uzytkownikiem takich aut i osobiscie cabrio w mk1 mnie nie przekonuje .
Jesli komus nie zalezy az tak na prowadzeniu i +10 dla lansu jest priorytetem to spoko. Ale wedlug mnie lepiej poczekac dozbierac na mk2 bo tam nie czuc az takiej roznicy w prowadzeniu pomiedzycabrio a coupe. Zuczek tez mocy natrzepal i buda sztywna a w mk1 bylo by juz bardzo slabo ze sztywnoscia auta:/

[PiotrekHIT]

Temat trochę bez sensu, bo to co dla jednego będzie plusem w kabriolecie, dla innego będzie minusem. Kabriolet trzeba kochać. Jak się raz kupi auto z otwieranym dachem, to potem się nie chce innego.

[KAZ]

Proponuję Coupe + motocykl.
Będzie lepsza technicznie fura a i nieco wiatru da się złapać...choć może nie we włosach, bo kask musiałby być nieco dziurawy

[Quarter]

Klimat się zmienia, zimy łagodniejsze, da się w roadsterze przeżyć zimę. Ostatnie 6 m-cy przejeździłem MX-5 i .......zawsze będę już chciał roadstera 8N Coupe będzie dla Najdroższej i trochę dla mnie do zabawy, a zimą/wiosną szukam dla siebie kolejnej MX-5, tym razem może NC. Co do TT roadster się nie wypowiem, ale sama koncepcja roadstera jest uzależniająca, przynajmniej dla mnie.

[Lskierka]

Ja przejeździłem jedną zimę w roadster i jest ok.
Z minusów to szum przy większych prędkościach. Mimo założonego dachu jak się jedzie szybko to szum robi swoje.
Uszczelki potrafią przeciekać jak jest naprawdę gruba ulewa. Ale nie jest to aż tak uciążliwe - da się z tym żyć.
Kolejny minus to tak naprawdę brak bagażnika. Niby jest ale za wiele w nim nie zmieścisz.

Kupując to auto musisz mieć świadomość, że podróże nim to raczej samodzielne lub z jedną osobą. W długą trasę nie wybierzesz się raczej bo bagażu nie zmieścisz. Chociaż mi jako tako udało się ruszyć na 2 tygodnie. Ale miałem możliwość prania odzieży i nie robiłem zapasów żywności na drogę.

Najlepiej jest przejechać się wersją roadster i ocenić czy w ogóle to Ci pasuje. Przy naszym klimacie większość czasu będziesz jeździł jednak z dachem. Ale jeśli pogoda dopisze to będziesz cieszył się jazdą bez dachu.