Jakbym mial czas to bym go obejrzal, raport rzeczoznawcy jest b dokladny i sadze ze jakbysmy mieli go do kazdego auta na olx to nic bysmy nie kupili
Sent from my iPhone using Tapatalk
Jakbym mial czas to bym go obejrzal, raport rzeczoznawcy jest b dokladny i sadze ze jakbysmy mieli go do kazdego auta na olx to nic bysmy nie kupili
Sent from my iPhone using Tapatalk
Tym razem ja dorzucę do wątku, niepomny porad na forum postanowiłem rzucić trochę grosza i sprawdzić auto z ogłoszenia z Siemienia, którego właściciel deklarował 115 tyś. przebiegu. Brzmiało niewiarygodnie, jak na model za 16 koła i raport nie zawiódł. Poniżej link do aukcji i link do wspomnianego raportu. Nie sądziłem, że będzie AŻ tak źle.
https://sprzedajemy.pl/audi-tt-1-8-t...a9f-nr57163651
https://www.motocontroler.com/raport...5aMTEwMTgwMzE=
Miłej lektury, mam nadzieję, że dzięki mnie ktoś oszczędzi czas. Dorzuciłbym VIN, ale rejestracje każdy może obadać na fotach.
Ostatnio edytowane przez vandallo87 ; 10-10-2018 o 21:20
VIN w fotach z raportu też się znajdzie
Jako, że moje poszukiwania trwają, podrzucam kolejne znalezisko, tym razem wycieczka ani wynajęcie fachowca nie było konieczne:
https://www.otomoto.pl/oferta/audi-t...tml#6d60cb4acf
Aktualna rejestracja pojazdu: KE TT 2, komis w Węgrowie - na moją prośbę Panowie wysłali mi sporo zdjęć, paczka z nimi poniżej - dlaczego omijać? Bardzo dziwna instalacja pod spodem samochodu, kostka z przewodami przechodzi pod misą (dzięki za zwrócenie uwagi _kris), dość zaniedbane wnętrze, wydech po dziwnych przeróbkach, brak materiału na hamulcu ręcznym, sterczącym pod niespotykanym kątem - pomimo, że na fotach z zewnątrz jest nieźle.
Dla zainteresowanych paczka ze zdjęciami - muszę zaznaczyć, że sprzedający był uczciwy i sam mi je przesłał, kiedy o to poprosiłem.
https://www36.zippyshare.com/v/iINPBwdU/file.html
Załącznik 14442
Ostatnio edytowane przez hubi_pl ; 21-10-2018 o 09:45
witam to i ja dorzucę coś możne ktoś sobie drogi zaoszczędzi
https://www.olx.pl/oferta/audi-tt-1-...tml#302f667fd6
środka nie oglądałem obleciałem miernikiem i odpuściłem na prawym błotniku przy rancie pękająca szpachla powyżej miernik wskazywał 640 mikronów cala była malowana i szpachlowana poza drzwiami pasażera 60 mikronów i jeszcze jednym elementem .reszta od 240 do 480 mikronów element mierzony w jednym miejscu jak coś było nie tak lub w kilku jak się trafiła poprawna wartość
FireShot Capture 028 - Audi TT 1.8T 181tys przebiegu, bardzo_ - https___www.olx.pl_oferta_audi-t.jpg
- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -
teraz stoi na BSU 09962
Ostatnio edytowane przez hubi_pl ; 21-10-2018 o 09:44
Szukam nadal. Kolejny rodzynek. Jak ktoś chciałby się skusić na 132 tysiące przebiegu z 2003 to jest takie, ekspert wysłany na miejsce przypuszczał, że może być nawet autentyczny, ale..
https://www.otomoto.pl/oferta/audi-t...tml#bb92e44481
W skrócie: olej wszędzie cieknie, szpachla lewy, prawy bok i góra auta, ślady korozji, ciężko wbijać biegi. Potencjalna studnia bez dna na gotówkę. Pełen raport poniżej:
https://www.motocontroler.com/raport...4xNDEwMTEzNTQ=
TRUZZZ8N141011354
Sam się przyglądałem temu ogłoszeniu przed podjęciem decyzji o wejściu w „Resto-mod by Paweł-2005”. Specyfikacja ok, tylko 200km od domu, niestety kolor nie do końca mój. Tak czy owak, po przeczytaniu raportu mam kilka uwag generalnych co do naszych oczekiwań wobec TTek z rynku (nie znam auta ani właściciela, traktuję je jako przykład):
Minusy zdiagnozowane:
1. Malowany. Ale nie wiemy czy po obcierkach czy ciężki dzwon z dachowaniem. Nic nie wiemy o podłużnicach, podłodze bagażnika itp. Szczeliny ok.
2. Wycieki. Nikt nie jest jasnowidzem, ale czy możliwe, że problem rozwiążą dwie-trzy uszczelki?
3. Amory pordzewiałe. Komplet 4 x Monroe pewnie ok. 1200 zł + wymiana
4. Tarcze - element podlegający normalnemu zużyciu
5. Opony - element podlegający normalnemu zużyciu
6. Czyszczenie tapicerki, zabawa z fotelem pasażera, detailing – powiedzmy, że 1000 zł
7. Skrzynia – jeśli nie da się wyregulować to powiedzmy 600 zł + wymiana.
Najbardziej martwi subiektywnie opisany niedostatek mocy – tu pewnie warto zmierzyć kompresję, sprawdzić turbo, szczelność układu….nie wiem, niech mądrzejsi się wypowiedzą. Jeśli nie kopci to może nie stoimy od razu przed remontem generalnym?
Zakładając, że nie mówimy o remoncie silnika - reszta kosztów doprowadzenia do ładu obstawiam, że zamknie się w….4000-5000 zł??
Teraz plusy:
1. 2003 i 132k (wg diagnosty realny, choć w raporcie jest tu niekonsekwencja) na liczniku – niełatwo znaleźć
2. Dobre wyposażenie, auto ładne i nie zmęczone estetycznie (poza fotelem kierowcy)
3. 2 komplety felg (jeden można sprzedać i np. kupić za nie skrzynię) – pierwotnie w ogłoszeniu felgi na aucie miały być za dopłatą, teraz już są w cenie.
4. LPG – jak ktoś lubi i instalka jest rozsądnej klasy, to zaoszczędzi na tym wydatku.
5. Sporo rzeczy wymienionych (opieram się na opisie z ogłoszenia i info z raportu o bogatej dokumentacji serwisowej w PL)
Auto wycenione jest na 20k. Zaczęła się brzydka pogoda, chętnych będzie mniej. Załóżmy, że pójdzie za….powiedzmy, 18 500. Dokładamy 5000 zł. Oj tam, niech będzie 6000 zł razem z pakietem olejowym i niespodziankami (zza klawiatury to mam gest, co? ).
Dobra, zapłaciliśmy 24 500. Ceny zadbanych 225 ostatnio na forum: 28-33k (przy czym za 33k kolego Nonamed była naprawdę „dopasiona”). Zatem nasze 24 500 to dużo czy mało?
Wybaczcie poranne rozważania, ale wiele razy przechodziłem przez podobne dylematy. Poszukiwanie Świętego Graala w postaci wypieszczonej, niebitej 225Q z nowymi oponami, amorami, tarczami, klockami, ubezpieczeniem itp. za 15000 zł to oczywiście frajda i nawet ma szanse powodzenia (sam sprzedałem w takim stanie Alfę Gtv 3.0 za śmieszne pieniądze – żałuję jak diabli, ale życie…). Jednak zastanawiam się, czy Hubi_pl nie ma racji pisząc, że gdybyśmy mieli raporty o każdym aucie na Olx, to nic nigdy byśmy nie kupili
Pozdrowienia i powodzenia w poszukiwaniach dla wszystkim polujących!
Mój ulep 2.0 z EFR6758 https://www.klubtt.pl/showthread.php...lfegorTT-Q-225
Szczerze, to za 20k oczekuję sprawnego silnika i lakieru do drobnych poprawek, rozumiem element lub dwa po szpachli, bo każdemu się zdarzy obciera, ale nie 3/4 auta. Również wnętrza i drobnych elementów do wymiany lub doinwestowania. Ale nie pierścieni do wyrzucenia, bo w ASO to 4-5k ekstra na wjazd. Naprawdę takie chore mam wymogi?
Naprawdę się nie czepiam (kibicuję Tobie i innym w poszukiwaniach), ale serio pojedziesz z 15-letnim autem do ASO? Znów - nie namawiam na ten konkretny egzemplarz bo go nie znam, ale jeśli Ci się spodobał (a ładnie się prezentuje - jak mówię, sam się zainteresowałem) to rozważyłbym sprawdzenie tego silnika pod kątem remontu. Ale to oczywiście Twoja decyzja.
Dodam jeszcze że grubość 500 mikronów nie musi oznaczać szpachli bo wystarczy że tam było deko niżej i poszło więcej podkładu akrylowego.
Sama warstwa: podkład cienko, baza, i z 2-3 warstwy bezbarwnego - to ok 200-250 mikronów nowej warstwy
Jak masz powłokę 200 mikronów to możliwe że element był delikatnie cieniowany i poszedł na niego bezbarwny, ale też możliwe że poprostu poszedł tylko sam bezbarwny.
Ogólnie jak masz mały punkt do zrobienia na elemencie to po obrobieniu i bazie położonej punktowo nikt się nie będzie bawił w punktowe położenie bezbarwnego tylko każdy przeleci cały element bezbarwnym - i dobrze, jest co później polerować
Ostatnio edytowane przez BelfegorTT ; 24-10-2018 o 09:27
Mój ulep 2.0 z EFR6758 https://www.klubtt.pl/showthread.php...lfegorTT-Q-225
A czasami są po prostu 3 warstwy lakieru :P Takie rzeczy ostatnio na Porsche 911 widziałem. Tylny błotnik lakierowany 3 razy na czarno, zero szpachli (zdejmowali lakier do blachy, więc widać).
szpachla jest na bank bo pęka i widać pod lakierem nierówności.ale skoro uważasz ze dobra oferta bierz, dzieciak ma parcie na sprzedaż urwiesz jeszcze z ceny