Hej,

przepraszam, że nie na swoim forum się wypowiadam - ale tutaj zaglądnąłem z racji tej, że kumpel śmiga TT 225KM, S-Line a sam też kiedyś bardzo chciałem kupić TTkę. Dopóki synek nie przyszedł na świat, wtedy już potrzebowałem czegoś z tylnim siedzeniem.

Wtedy to kupiłem 330Ci. Nie ścigaliśmy się z kumplem, ale oba samochody są na tyle podobne pod względem parametrów, że bez modyfikacji wszystko zależałoby od umiejętności kierowcy.

Co innego niektóre Wasze przerobione TTki - mało co to dogoni . Choć, wystarczy kompresor w 330Ci i ciężko byłoby "nas" dogonić )).

Pozdrawiam Wszystkich maniaków i miłośników TT - naprawdę niezłe fury macie!
D.