Na Twoim miejscu rozebralbym zamek i organoleptycznie sprawdzil co sie dzieje. Bez watpienia miales powtornie lakierowane drzwi ze zdjecia wiec nie wiadomo co tam sie dzieje dokladnie dopoki nie otworzysz calosci. Nie wiadomo jak to zostalo poskladane po malowaniu, jezeli drzwi po tej stronie byly uszkodzone naturalnie zostal szarpniety zamek ktory w momencie przygody byl zakleszczony na ryglu. Nawet jezeli drzwi poszly drugie to zamek juz nie koniecznie.. Moze tez w samym zamku lezec problem, kto to wie..
Mikrostyk nie moze przeskoczyc. To jest bardzo prosty element ktory dziala zero - jedynkowo. Czasami zdarza sie ze wypracowuje sie takze element po ktorym pracuje i suma bledow potrafi dawac dziwne niejednoznaczne objawy typu, pociagniemy mocniej dziala, a normalnie nie dziala itp. Wyciagaj zamek i daj znac co tam sie dzieje.
Oczywiscie wczesniej zaopatrz sie w mikrostyk zeby przy jednej robocie go wymienic, najlepiej dwa w razie gdyby polamaly Ci sie plastkiowe zaczepy w momencie rozpalawiania mikrostyku. Musisz to zrobic gdyz przy jego wymianie tak naprawde zastepujesz TYLKO stara gore mikrostyku na nowa. Na Twoim miejscu wzialbym 3-4szt, przyda sie w przyszlosci do drugich drzwi dodam jeszcze, ze do odkrecenia zamka potrzebujesz klucze wpustowe typu XZN (nazywane tez SPLINE), w zadnym wypadku nie probuj odkrecac tych srub kluczami typu TORX!
Nizej masz link do mikrostyku ktory potrzebujesz:
http://allegro.pl/mikrostyk-zamka-au...858001687.html