Siemanko poszło mi łożysko z tyłu i najchętniej wymienił bym już z dwóch stron i moje pytanie da radę wymienić samemu na podwórku same łożysko czy trzeba z całą piasta czy jak to działa?
Siemanko poszło mi łożysko z tyłu i najchętniej wymienił bym już z dwóch stron i moje pytanie da radę wymienić samemu na podwórku same łożysko czy trzeba z całą piasta czy jak to działa?
W pierwszej kolejności uwagi porządkowe. Nie zakładamy takich tematów w dziale zrób to sam. Gdybyś chciał wszystkim pokazać i opisać jak się wymienia łożyska to wtedy jest to odpowiedni dział. Temat przenoszę więc do ogólnego i proszę o tym pamiętać na przyszłość.
Jeśli chodzi o te łożyska to oczywiście da się ale poza ogólnymi narzędziami trzeba mieć też specjalistyczne do tej roboty.
Ja właśnie jestem po wymianie łożysk z przodu i do tej operacji specjalnie dokupiłem dodatkowe narzędzia których nie miałem
Wszystko poza łożyskiem, nakrętką półosi i sprężystą opaska zabezpieczającą zostaje i nic innego nie trzeba wymieniać, zakładając że wszystko jest w dobrym stanie.
Pozdrawiam
Zamieszczone przez John Dryden
Mi łozysko nie chciało za cholere wyjsc i prasą hydrauliczna wyciskane bylo ;p
U mnie poszło dość gładko. Na tyle gładko że profilaktycznie zamówiłem jeszcze parę na tył.
Być może ktoś już zmieniał wcześniej i popełnił niechlujstwo nie smarując powierzchni odpowiednim smarem. Raczej takie ciężkie wychodzenie łożyska jest wyjątkiem od reguły nie regułą
Pozdrawiam
Zamieszczone przez John Dryden