Przebrnąłem przez cały wątek i niestety dalej nie znalazłem odpowiedzi na mój problem.
TT szybko się nagrzewa ( a przynajmniej wg wskaźników i klimatronika w 49 bo pomiar cieczy pokazuje coś innego) osiągając 103-109 stopni. Wskazania wahają się, tzn raz jest 93-95 nagle błyskawicznie rośnie nawet do 115 i po chwili spada. W korku łapie 105-107( i są to wskazania klimatronika i zegarów). Wahania są bardzo szybkie i z 107 potrafi spaść do 94 w ciągu 15 sekund. Wiatraki oczywiście się nie włączają. Włącza się drugi bieg jak włączę klimę.
I teraz:
1. Wiatraki sprawdziłem oba biegi chodzą w obu wiatrakach. Wiatraki załączają się w faktycznie upalne dni najpierw pierwszy potem drugi bieg( oczywiście na zegarach jest nawet 120 stopni wtedy) wiec raczej czujnik w chłodnicy i sterownik działają dobrze.
2. Czujnik zespolony g62 g2 wymieniłem 3 razy na ori ASO i za każdym razem pokazuje inaczej ale nigdy dobrze.
3. Vag wyrzuca od czasu do czasu błąd czujnika g2 g62.
4. Zegary zrobione więc to nie ich wina( zresztą klimatronik również pokazuje cuda)
5. Oczywiście kilkukrotnie dokonałem pomiarów płynu ( w zbiorniku wyrównawczym) gdy zegary pokazywał 120 stopni czy tam 105 i zawsze! termometr wskazuje 91-92 stopnie cieczy chłodzącej (wychodzi że czujnik w chłodnicy załącza wiatraki prawidłowo i pilnuje temperatury) płyn wymieniony trzy razy oczywiście g12 zgodnie z prawidłami)
6. Była sprawdzana pompa wody - jest ok.
7. Bezpieczniki od wentylatorów sprawdziłem, przeczyściłem, wymieniłem.

Zakładam, że problem leży na linii czujnik - wiązka bo innych koncepcji nie mam( te wahania są za szybkie).
Jak sprawdzić czujnik? Jakieś oporności pomierzyć? I jak sprawdzić wiązkę/ jak ją wymienić bo z tego co wstępnie obejrzałem to jest do wytargania wiązka z połowy auta?
Czy czujnik G62/g2 prócz informacji do zegarów i klimatronika podaje gdzieś jeszcze info o temperaturze bo jak widzę nie wpływa na załączanie zegarów.
Proszę o pomoc bo temat mnie osłabia.