!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! no to normalnie ja dziś spać nie będę mógł!! Brawo ! ja na bank będę męczył Ciebie o tutorial jak rozbierać całe zawieszenie bo mnie też to czeka
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! no to normalnie ja dziś spać nie będę mógł!! Brawo ! ja na bank będę męczył Ciebie o tutorial jak rozbierać całe zawieszenie bo mnie też to czeka
Pytanko mam.
Jak piaskowales do poszly nowe lozyska?
Bo piaskowanie im mocno niesluzy i jesli zostaly stare to moze byc problem. Ja u siebie aby nie narazac sie na koszta czyscilem samemu te 4 elementy ale lozyska dzialaja bez problemu.
Poza tym wszystko profi. Zalecam jeszcze skrecac to na szczeliwo do gwintow bo jak jest twardszy zawias to moze cos sie jednak poluzowac.
Wahacze wleczone i zwrotnice niestety mozolnie czyszczone szczotka,
dremelem kortaninem ( 4h w plecy) gdyż łożyska są praktycznie jednorazowe i nie da się ich wycisną bez uszkodzenia. Śruby "nośne "oczywiście są na kleju do gwintów.
Zazdraszczam też !! Kupa... może inaczej ... Zajebiście dużo pracy jest przy tym - ale efekt mówi sam za siebie. Robota tylko do auta, które chcesz mieć/zostawiasz sobie na lata! To tak właśnie jest jak sam składasz że nowe pomysły wpadają do głowy i później trzeba jeszcze coś rozkręcać Ja sie obawiam tych poliuretanów że jednak za twardo jest /będzie. Nigdy nie jechałem TT-ką z takim zawieszeniem ale moja seria jest już twarda a tu chyba jeszcze bardziej jak to mówią "plomby wypadają". Muszę zrobić kiedyś jakąś przejażdżkę z kimś kto ma zrobiony np. gwint + poliuretany lub same poliuretany aby zobaczyć jak się jeździ. Pięknie wszystko zrobione !
Dłubaniny ciąg dalszy. Zawias skończony, geometria ustawiona. Na przód wleciał w końcu intercooler z FIMC i orurowanie od Spectiga.
. Udało się zachować spryski i muszę przyznać, że na razie jestem zadowolony z jego produktów.
Na drzwi oraz podłogę bagażnika położyłem maty STP i od razu nieco przyjemniej choć DP wyraźnie podniósł głośność wydechu.
Skusiłem się w końcu na dystanse 17mm co z 8cal felgami z przodu i 9 z tyłu dało 4 i 6.6 cm poszerzenia na oś. Zrobiło się tak niemiecko, że uchodźcy zaczęli mi się schodzić.
Było też trochę walki z uszczelnieniem korka skrzyni - na razie jest ok ale mam go na oku.
Sprawdzona szczelność podciśnienia - pozytywnie
Wymieniłem kosz pompy paliwa gdyż wskaźnik doprowadzał mnie do szału.
Posunął się nieco proces poszukiwania problemów z temp. Wiatraki sprawdzone - oba biegi chodzą.
Wyjechałem na pierwsze jazdy. Poli zrobiło na mnie bardzo dobre wrażenie. Nie ma "betonu" jakiego się obawiałem ale auto "czyta" każdą nierówność. Robotę robią stabilizatory - znaczna poprawa zachowania w zakrętach.
Co do osiągów...szału nie ma. Po założeniu DP poprawiło się wstawanie turbo ale po FMIC mam wrażenie że wrócił do punktu wyjścia.
W nadchodzącym czasie chciałbym ogarnąć dodatkowe zegary (mozolnie rzeźbie pierścienie do ventów gdyż są niedostępne a jedyny który miałem - zgubiłem:/) oraz popracować trochę nad lakierem i wnętrzem.
Po głowie już mi chodzą większe wtryski, stożek i hybryda na k04 ( nie mam zdrowia na zmianę kolektora i dp) i może w końcu jakiś delikatny program.
Wróci wiosna, baronowo....
Przeczytałem cały wątek.. WOW, masz cierpliwość i nie brakuje Ci wytrwałości, dodatkowo kawał dobrej roboty zrobiłeś i jest świetna dokumentacja zdjęciowa.
Gratuluję i trzymam kciuki
Pozdrawiam
Zamieszczone przez John Dryden
Trochę ogarnąłem środek i lakier.
Wyważyłem letnie opony.
Uszczelniłem i nabiłem klimę.
Pozbyłem się wreszcie N249 i pozostałych zbędnych przewodów.
Wpadła wreszcie blenda na tył R32, którą kupiłem razem ze zderzakiem za 100zł . ( BTW sprzedam zderzak za 50zł)
Doszła osłona zbiornika płynu chłodzenia (ale jeszcze czekam na uchwyt)
Dziś przy okazji testowania TT naszego nowego kolegi Patcha zrobiłem trochę nieudolne logi( nie bardzo warunki były).
http://vaglogi.pl/log-004_118_002_0GG66W.html
http://vaglogi.pl/log-002_020_115_wZLQv.html
Trochę chaotyczne te logi ale nie widać nic niepokojącego.
Miałeś szansę sprawdzić ten czujnik temperatury o który pytałeś w innym wątku ?
Pozdrawiam
Zamieszczone przez John Dryden
Świetna lektura i świetną pracę przy auTTku robisz!
"A kiedyś to ja Wam wszystkim pokażę! ale na razie mi się nie chce." - Motto mojej teTTuni co imię jej brzmi Skarbek
Zabawy ciąg dalszy.
Wpadły nowe końcówki drążka oraz sworznie wahacza + zbieżność po raz kolejny. Mam nadzieję, że temat nowego zawieszenia jest już zamknięty.
Rura wylotowa strony zimnej owinięta bandażem termicznym.
Pod kolektor i przepustnicę trafiły uszczelki z teflonu ( handmade na podstawie starej uszczelki browar, dremel i 2h roboty)
Jest trochę chłodniej ale bez szału( po dłuższej jeździe można dotknąć ręką ale to nie lodówka)
Wymieniony płyn w wspomaganiu.
Przepustnica wyczyszczona.( była na wierzchu żal nie ruszyć)
Wymieniony termostat nowy sprawdzony sprawny otwiera się prawidłowo. (walka z temperaturą)
Sprawdzony czujnik G2/62 zgodnie z instrukcją Arttura – oba ( bo to juz trzeci lub czwatry który mam) sprawne działają prawidłowo.
Nowe śruby do łap skrzyni biegów. ( pozostałość po Florynce)
Nowy płyn chłodniczy. ( jak już spuszczony)
Nowa pompka wtórnego obiegu płynu chłodzącego ( stara była brzydka )
Wpadły zegary ciśnienia oleju oraz doładowania.
Sporo nowych nakrętek, śrubek spinek, kołków, opasek, nowych wężyków, wtyczek. ( odświeżenie wyglądu komory silnika, powiew świeżości nie ukrywam, że oOkillerjezOo mnie inspiruje BTW prawie co weekend jestem w Milówce więc kiedyś muszę wpaść po drodze zobaczyć to cudo na żywo)
Wyregulowałem linki biegów ( były na wierzchu więc aż szkoda nie ruszyć)
Sprawdziłem wyczyściłem mnóstwo wtyczek, bezpieczników, kabli, wszystko czyszczone, psikane, smarowane.
Nowe dywaniki carmat
Walczę dalej z temperaturą i cudami na desce.
Ważne, że dostała nowy garaż gdzie jej ciepło i sucho a i przydomowy warsztat przy okazji rośnie w siłę.
Może w tym roku z 2000km zrobię , tylko kto potem w to uwierzy.
53d8782152f4ca89.jpg
44c47ced273e5192gen.jpg
872f5992470d7ff7gen.jpg
e219fffcaa8c3382.jpg
Ostatnio edytowane przez Bejrut ; 14-07-2018 o 17:20
Czyli sworznie wahacza i końcówki drążków naprawiły problem uciekania auta w bok przy przyśpieszaniu ?
Gratuluję nowego garażu bo jak by nie było dobre i wygodne miejsce do pracy przy aucie to prawie połowa sukcesu
Ciekawy pomysł z tym teflonem, w teorii powinien wytrzymać temperatury i dobrze uszczelnić ..
Pozdrawiam
Zamieszczone przez John Dryden
Zawias jest piękny
Ogólnie wszystkie mody mega
Aż miło się wchodzi w takie tematy i czyta
Powodzenia w dalszym modzeniu
Co do uciekania to ponownie ustawiłem zbieznosc. O dziwo poprawa tylko o 1 stopien ale pomogło.
Rodzina urosła w siłę i niestety muszę zmienić TTkę na jakieś nudne kombi z isofixem:/
Stan auta jak w wątku. Nie chciałbym kogoś naciągać ale też nie chciałbym oddać jej za darmo.
Pomóżcie ile mniej więcej( oczywiście +/-) powinienem wołać za moje TT.
Sprzedaję bardziej z braku miejsca niż pieniędzy bo nie wiele to zmieni ale trzymać 3 auta i motocykl to już bez sensu powoli.