Z tego co ja słyszałem to najlepsze było/jest 2.0 BWA, podobno najmniej awaryjne i na własnej skórze się przekonałem że to naprawdę dobry silnik który mi pali 1l oleju od wymiany do wymiany, podobny wynik miałem w starym 1.8 Turbo z 98 roku. Ale wiadomo ile ludzi tyle opinii i każdy przypadek trzeba by badać z osobna.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk