Sorki że tak piszę dopiero teraz. Przeczytałem całą historie samochodu i jego przeróbek, kłopotów z WG kompresorem i lagami. Jeśli chodzi o wiedzę nie dorastam do pięt ludziom tutaj z forum ale jedna rzecz mi nie dawała spokoju przez całą tą historię. Nie łatwiej po prostu było do takiej turbiny zaimplementować system Anti-Lag + zmienić skrzynie na DSG i podrasować czasy przełożeń między biegami ?