Jak już poruszamy temat sprzedaży aut - najlepiej sprzedaje się to, co najlepiej wygląda. Uczciwi napiszą, że auto miało stłuczkę i dlatego nie sprzedadzą. Handlarzyna powie "Panie, nie bity" i auto od razu zyskuje w oczach (albo na cenie, sztucznie podbijane ceny przez oszustów). Niestety trudno jest komukolwiek wybrać auto w gorszym stanie, bo sprzedawca mówi wprost, co mu było. A auta z przeszłością klarowną powinny być najwięcej warte... Z drugiej strony na tych wszystkich forach (nie tylko na tym) najczęściej ceny są również zbyt wysokie, jak na auto. Dlatego trudno sprzedaje się osobom prywatnym i dlatego to firmy stanowią ponad 90% obrotu aut używanych.