Strona 141 z 200 PierwszyPierwszy ... 4191131139140141142143151191 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,101 do 2,115 z 2990

Wątek: Kupujemy Audi TT MK2

  1. #2101
    Awatar pavvel
    Dołączył
    May 2017
    Płeć
    Skąd
    Gdynia
    Pojemność
    2.0T
    KM
    200
    Rocznik
    brak
    Kolor
    Black
    Posty
    107
    Tylko ze właśnie buda jest 2009


    Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  2. #2102
    Awatar P5_KAROL
    Dołączył
    Oct 2014
    Płeć
    Skąd
    Kalisz - Konin - Łódź
    Pojemność
    2.0T
    KM
    272
    Rocznik
    2008
    Kolor
    LZ9Y
    Posty
    614
    Widziałem sporo takich przypadków, także nie ma co się przejmować Opisz lepiej jak tam wygląda ogólnie całość

  3. #2103
    Awatar pavvel
    Dołączył
    May 2017
    Płeć
    Skąd
    Gdynia
    Pojemność
    2.0T
    KM
    200
    Rocznik
    brak
    Kolor
    Black
    Posty
    107
    Więc...
    Pojechałem wczoraj obejrzeć samochód z rożnymi nadziejami. Była to pierwsza TTka jaką oglądałem i która prowadziłem.
    Przyszła po mnie właścicielka - młoda kobieta w ciąży i zaprowadziła mnie do samochodu. Powiem tak, naprawdę mi się spodobała mimo kilku większych lub mniejszych wad. 16 calowe felgi, bardzo biedny środek, kilka rysek w tym jedna gruba na drzwiach pokryta już rdzą. Spytałem się czy jest możliwość jazdy próbnej. Pani powiedziała, że oczywiście, ale z mężem. Także poczekałem. Przyszedł miły, także młody facet i pojechaliśmy. Samochód od początku był serwisowany w ASO Gdańsk. Kompletna, wypełniona książka serwisowa. Nie wiem dlaczego, ale za każdym razem, co roku była zakreślona wymiana oleju i filtrów w skrzyni.
    Samochód w środku czyściutki, wręcz nowy, oprócz kilku rysek na desce rozdzielczej. Dywaniki wręcz nowe. Sama jazda samochodem na plus. Skrzynia działająca perfekcyjnie i widac, że właściciele to nie ludzie, którzy szarżują, ponieważ nie mieli kompletnie pojęcia o pracy skrzyni i podobnych sprawach.
    Po jeździe próbnej zdecydowałem się, że jest to odpowiedni egzemplarz aby go kupić. Zaproszono mnie do mieszkania, przejrzałem wszystkie dokumenty i spytałem się wprost
    - Jaka jest cena ostateczna?
    Mąż odrzekł
    - Myslimy, że 45 tyś to kwota poniżej, której nie zejdziemy.
    Bez namysłu odpowiedziałem
    - Dobrze, 45 tysięcy jest kwotą, którą akceptuje. Czy jedziemy teraz do banku i podpisujemy umowę?
    I się zaczęło
    - Niestety, ale tata jest właścicielem i będzie dopiero jutro w Trójmieście. Także możemy spotkać się jutro i dokończyć transakcji.
    Ja byłem pewny swego, także mówie
    - Ja jestem pewny, ale chcę mieć 100% potwierdzenie jak dorośli ludzie. Mogę dziś zapłacić, ale chcę być w pełni pewien
    Na to szanowna Pani odpowiedziala
    - Na 100% pewne, no chyba, że wyjątkowo ktoś przebije ofertę, bo jedzie ktoś specjalnie z Gorzowa.
    Na co mąż odrzekł
    - Nie, Pan ma pierwszeństwo i jeśli się Pan nie wycofa to jutro się spotykamy.
    Kilkukrotnie pytałem
    - Ale czy napewno? Czy to 100%
    Otrzymałem odpowiedzi
    - Tak, pewne, do jutra.

    Wyszedłem w pełni zadowolony. Potwierdzając moje 100% przekonanie, że jestem w pełni zobligowany, aby to auto kupic.

    O godzinie 19 otrzymuje SMS
    "Witam, rozmawiałam z tatą, ale ze względu na dużą ilośc osób
    zainteresowanych nie zgodził się zejść z ceny,
    przepraszam za zamieszanie"

    Spytałem się
    "Jaką proponuję Pani ostateczną ceną"

    Otrzymałem
    "Był kupiec z Gorzowa i proponuje 49 tysięcy"

    W tym momencie dla mnie to była bomba. Skąd w ludziach tyle skurwy***.
    Odpowiedziałem, że moje max to 48 tysięcy.

    Otrzymałem odpowiedź, że musi porozmawiać z tatą i do godziny 14 da na pewno odpowiedz.

    Dziś o godzinie 13:30
    "Niestety tata już sprzedal auto.
    Jeszcze bardzo przepraszam."

    Na co odpowiedziałem tylko
    "Bardzo mi przykro z powodu tej niekompetencji. Wiele spraw do nas niestety w życiu wraca."


    Powiem tak. Jest mi strasznie, strasznie, strasznie, przykro. Bardzo zawiodłem się na ludziach i wyszła moja głupia ufność. Jestem strasznie rozżalony i czuję wielką gorycz. Ludzie to straszne świnie, ale wierzę w karmę i będzie to boleć. Ludzie, którzy spodziewają się dziecka, mając około 28 lat, sami zachowują się jak głupie, niekompetentne dzieci. Jest mi bardzo przykro i na chwilę obecną zawieszam poszukiwania auta.
    Ostatnio edytowane przez pavvel ; 25-07-2017 o 13:00

  4. #2104
    Awatar hubi_pl
    Dołączył
    Sep 2012
    Płeć
    Skąd
    Warszawa
    Pojemność
    3.2 V6
    KM
    250
    Rocznik
    2004
    Kolor
    Czerwony
    Posty
    7,039
    Ciesze się że nie kupiłeś auta od dzieci, bo inaczej tego zachowania nie da się skomentować.

  5. #2105

    Dołączył
    Jan 2014
    Płeć
    Skąd
    Łomża
    Pojemność
    brak
    KM
    204
    Rocznik
    2018
    Kolor
    Volvo XC60
    Posty
    1,052
    Wyjdź kolego z założenia, że nie ma tego złego co by ... itd. Sprawdziłeś auto pobieżnie, nie pokusiłeś się chociażby o to by potwierdzić książkę i wpisy w ASO dodając do tego, że ludzie okazali się nie do końca ok to i z autem mogło być podobnie. Druga sprawa trzeba było zaproponować zadatek - gdyby zrezygnowali z transakcji musieli by Ci ddać dwukrotność tego co wzięli wtedy może zastanowili by się dwa razy. Ludzie są różni. Zakładając, że ktoś zapłacił te 4 tyś więcej niż położyć chciałeś TY można by ich nazwać pazernymi, bez honoru - skur...synami raczej nie . To dopiero pierwsze TT jakie oglądałeś, spodobało się, już wiesz, że dobrze szukasz - cierpliwości a znajdziesz.
    Nie jestem zupą pomidową żeby mnie wszyscy lubili

  6. #2106
    Awatar elmacho
    Dołączył
    Jul 2011
    Płeć
    Skąd
    Śląsk
    Pojemność
    brak
    KM
    250
    Rocznik
    2004
    Kolor
    Misano Red
    Posty
    6,310
    Cytat Zamieszczone przez pavvel Zobacz posta
    Więc...
    Pojechałem wczoraj obejrzeć samochód z rożnymi nadziejami. Była to pierwsza TTka jaką oglądałem i która prowadziłem.
    Przyszła po mnie właścicielka - młoda kobieta w ciąży i zaprowadziła mnie do samochodu. Powiem tak, naprawdę mi się spodobała mimo kilku większych lub mniejszych wad. 16 calowe felgi, bardzo biedny środek, kilka rysek w tym jedna gruba na drzwiach pokryta już rdzą. Spytałem się czy jest możliwość jazdy próbnej. Pani powiedziała, że oczywiście, ale z mężem. Także poczekałem. Przyszedł miły, także młody facet i pojechaliśmy. Samochód od początku był serwisowany w ASO Gdańsk. Kompletna, wypełniona książka serwisowa. Nie wiem dlaczego, ale za każdym razem, co roku była zakreślona wymiana oleju i filtrów w skrzyni.
    Samochód w środku czyściutki, wręcz nowy, oprócz kilku rysek na desce rozdzielczej. Dywaniki wręcz nowe. Sama jazda samochodem na plus. Skrzynia działająca perfekcyjnie i widac, że właściciele to nie ludzie, którzy szarżują, ponieważ nie mieli kompletnie pojęcia o pracy skrzyni i podobnych sprawach.
    Po jeździe próbnej zdecydowałem się, że jest to odpowiedni egzemplarz aby go kupić. Zaproszono mnie do mieszkania, przejrzałem wszystkie dokumenty i spytałem się wprost
    - Jaka jest cena ostateczna?
    Mąż odrzekł
    - Myslimy, że 45 tyś to kwota poniżej, której nie zejdziemy.
    Bez namysłu odpowiedziałem
    - Dobrze, 45 tysięcy jest kwotą, którą akceptuje. Czy jedziemy teraz do banku i podpisujemy umowę?
    I się zaczęło
    - Niestety, ale tata jest właścicielem i będzie dopiero jutro w Trójmieście. Także możemy spotkać się jutro i dokończyć transakcji.
    Ja byłem pewny swego, także mówie
    - Ja jestem pewny, ale chcę mieć 100% potwierdzenie jak dorośli ludzie. Mogę dziś zapłacić, ale chcę być w pełni pewien
    Na to szanowna Pani odpowiedziala
    - Na 100% pewne, no chyba, że wyjątkowo ktoś przebije ofertę, bo jedzie ktoś specjalnie z Gorzowa.
    Na co mąż odrzekł
    - Nie, Pan ma pierwszeństwo i jeśli się Pan nie wycofa to jutro się spotykamy.
    Kilkukrotnie pytałem
    - Ale czy napewno? Czy to 100%
    Otrzymałem odpowiedzi
    - Tak, pewne, do jutra.

    Wyszedłem w pełni zadowolony. Potwierdzając moje 100% przekonanie, że jestem w pełni zobligowany, aby to auto kupic.

    O godzinie 19 otrzymuje SMS
    "Witam, rozmawiałam z tatą, ale ze względu na dużą ilośc osób
    zainteresowanych nie zgodził się zejść z ceny,
    przepraszam za zamieszanie"

    Spytałem się
    "Jaką proponuję Pani ostateczną ceną"

    Otrzymałem
    "Był kupiec z Gorzowa i proponuje 49 tysięcy"

    W tym momencie dla mnie to była bomba. Skąd w ludziach tyle skurwy***.
    Odpowiedziałem, że moje max to 48 tysięcy.

    Otrzymałem odpowiedź, że musi porozmawiać z tatą i do godziny 14 da na pewno odpowiedz.

    Dziś o godzinie 13:30
    "Niestety tata już sprzedal auto.
    Jeszcze bardzo przepraszam."

    Na co odpowiedziałem tylko
    "Bardzo mi przykro z powodu tej niekompetencji. Wiele spraw do nas niestety w życiu wraca."


    Powiem tak. Jest mi strasznie, strasznie, strasznie, przykro. Bardzo zawiodłem się na ludziach i wyszła moja głupia ufność. Jestem strasznie rozżalony i czuję wielką gorycz. Ludzie to straszne świnie, ale wierzę w karmę i będzie to boleć. Ludzie, którzy spodziewają się dziecka, mając około 28 lat, sami zachowują się jak głupie, niekompetentne dzieci. Jest mi bardzo przykro i na chwilę obecną zawieszam poszukiwania auta.
    Ja to skwituję tak:
    Napaliłeś się niepotrzebnie.
    Jestem pewien, ze znajdziesz lepszy egzemplarz za mniejsze pieniądze. Jeśli tylko rozsądnie podejdziesz do sprawy.
    O ,,sprzedawcach" nie będę się wypowiadał.
    AUDI nie przestaje się kochać.

  7. #2107
    Awatar P5_KAROL
    Dołączył
    Oct 2014
    Płeć
    Skąd
    Kalisz - Konin - Łódź
    Pojemność
    2.0T
    KM
    272
    Rocznik
    2008
    Kolor
    LZ9Y
    Posty
    614
    Cytat Zamieszczone przez pavvel Zobacz posta
    Powiem tak. Jest mi strasznie, strasznie, strasznie, przykro. Bardzo zawiodłem się na ludziach i wyszła moja głupia ufność. Jestem strasznie rozżalony i czuję wielką gorycz. Ludzie to straszne świnie, ale wierzę w karmę i będzie to boleć. Ludzie, którzy spodziewają się dziecka, mając około 28 lat, sami zachowują się jak głupie, niekompetentne dzieci. Jest mi bardzo przykro i na chwilę obecną zawieszam poszukiwania auta.
    Kolego nie pierwszy i ostatni raz Kwinto już poruszył temat, że auto sprawdziłeś tylko pobieżnie, a pamiętaj, że facet cieszy się dwa razy: raz gdy kupuje auto a drugi gdy je sprzedaje. Sam gdy szukałem swojej Czarnuli a zajęło mi to prawie rok czasu miałem jeszcze gorsze sytuacje ze sprzedającymi, także głowa do góry, odpal neta i szukaj kolejnej szTTuki Powodzenia!

  8. #2108
    Awatar pavvel
    Dołączył
    May 2017
    Płeć
    Skąd
    Gdynia
    Pojemność
    2.0T
    KM
    200
    Rocznik
    brak
    Kolor
    Black
    Posty
    107
    Dzieki Panowie za miłe słowa. Podpaliłem się jak głupi na ser i tak wyszło. Nauczka na przyszłośc, że ludzie to świnie i dopóki czegoś nie ma na pismie, to nie ma tego wcale. Mam chwilowy dołek i gorycz, odczekam chwilę i szukam dalej. Nie odpuszczę

    - - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -

    Panowie, specjaliści. Mam jeszcze jedno pytanie. Nie jestem żadnym fachowcem jeśli chodzi o DSG i automaty. Powiem szczerze, jestem nikim w tej kwestii.
    Pierwszy raz prowadzilem auto z DSG. Duzo razy siedzialem jak pasazer. Nie wiedizałem jak sprawdzić wszystko. Trochę na zimnym, troche na cieplym. Troche na D, trochę na S. Kilka razy manetka. Bez problemow wszystko. Jednak na koniec, jedna mala sprawa. Zaparkowalem, wrzucilem P, zgasilem silnik i puscilem hamulec. Samochod zjechal troszke do tylu. To normalne?

  9. #2109
    Awatar Eddie
    Dołączył
    Jul 2017
    Płeć
    Skąd
    Monachium
    Pojemność
    2.0T
    KM
    208
    Rocznik
    2011
    Kolor
    DakarBeige
    Posty
    27
    Cytat Zamieszczone przez pavvel Zobacz posta
    Panowie, specjaliści. Mam jeszcze jedno pytanie. Nie jestem żadnym fachowcem jeśli chodzi o DSG i automaty. Powiem szczerze, jestem nikim w tej kwestii.
    Pierwszy raz prowadzilem auto z DSG. Duzo razy siedzialem jak pasazer. Nie wiedizałem jak sprawdzić wszystko. Trochę na zimnym, troche na cieplym. Troche na D, trochę na S. Kilka razy manetka. Bez problemow wszystko. Jednak na koniec, jedna mala sprawa. Zaparkowalem, wrzucilem P, zgasilem silnik i puscilem hamulec. Samochod zjechal troszke do tylu. To normalne?
    Mam DSG i jak parkuje na wzniesieniu to tez mi o te pare cm sie cofa, wiec mam nadzieje, ze to normalne

    Poza tym sam szukalem TT przez pare dobrych miesiecy, pare przelecialo kolo nosa ale w koncu znalazlem to co chcialem. Glowa go gory, gdzies tam jakas na Ciebie czeka

  10. #2110
    Awatar patrykus007
    Dołączył
    May 2010
    Płeć
    Skąd
    Rzeszów
    Pojemność
    2.0T
    KM
    200
    Rocznik
    2008
    Kolor
    BlackPearl
    Posty
    296
    tak to normalne , po wrzuceniu na "p" samochod delikatnie jakby dopiera do postojowego. Zalezy jak stoi na wzniesieniu auto czasem podjedzie ciut w przod czasem ciut w tyl.
    Ja zawsze jak wiem ze podjedzie to lekko hamulcem dopieram a nie z impetem.
    ____/ \____
    ___(__\=OOOO=/__)___
    ___[_]..........[_]___

  11. #2111
    Awatar pavvel
    Dołączył
    May 2017
    Płeć
    Skąd
    Gdynia
    Pojemność
    2.0T
    KM
    200
    Rocznik
    brak
    Kolor
    Black
    Posty
    107
    Ok, dzięki! Sorry Patryk ze na fejsie nie odpisałem, ale jakoś humor mi opadł :P


    Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

    - - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -

    Jak to jest z tymi przebiegami i DSG. Bać się przebiegów powyzej 150tyś czy raczej nie?

  12. #2112
    Awatar ZUCZEK
    Dołączył
    Mar 2008
    Płeć
    Skąd
    Warszawa
    Pojemność
    3.2 V6
    KM
    700
    Rocznik
    2007
    Kolor
    Stalowy
    Posty
    10,798
    Kolego to nie Świnie tylko rynek zweryfikowal to TT było przebić ofertę a nie teraz wylewać żale, tak więc głowa do góry i szukaj a znajdziesz.
    Odpowiadając na twoje pytanie, oczywiście bać się ale, kręconych liczników 80% na na rodzimym rynku TT zaliczają się do tej grupy, nieodpowiedni serwis lub jego braku, powypadkowych modeli.
    Zobacz sobie w profilu Cezary, będzie lub jest na sprzedanie jego TT znany i pewny egzemplarz.
    Znowu TT znowu Cabriolet

  13. #2113
    Awatar elmacho
    Dołączył
    Jul 2011
    Płeć
    Skąd
    Śląsk
    Pojemność
    brak
    KM
    250
    Rocznik
    2004
    Kolor
    Misano Red
    Posty
    6,310
    Bać się, jeżeli o auto nikt nie dbał.
    AUDI nie przestaje się kochać.

  14. #2114

    Dołączył
    Jul 2017
    Płeć
    Skąd
    Olsztyn
    Pojemność
    brak
    Posty
    1
    Witam wszystkich (dosłownie, ponieważ to mój pierwszy post na forum). Od jakiegoś czasu nieśmiało szukam TT-ki, która miałaby służyć mi jako 2 auto. Nie mam określonego budżetu (wiadomo, że nikt nie chce przepłacać - z chęcią zdecydowałbym się na leasing, ale wtedy auto musi być względnie świeże (max 5-6 lat). W związku z tym, że znalazłem na jednym z serwisów takie oto ogłoszenie proszę o poradę, czy warto wybrać się i obejrzeć auto osobiście

    http://allegro.pl/show_item.php?item...92082#thumb/10

    Z góry dziękuję

  15. #2115
    Awatar miki77
    Dołączył
    Sep 2016
    Płeć
    Skąd
    Kraków
    Pojemność
    1.8T
    KM
    234
    Rocznik
    2005
    Kolor
    gl.bl LZ7K
    Posty
    971
    jak myslicie jaka bylaby rozsadna cena zeby sie z tym bawic?
    https://www.otomoto.pl/oferta/audi-tt-ID6z0uYR.html

Podobne wątki

  1. Kupujemy Audi TT MK1
    Przez ZUCZEK w dziale Porady przy kupnie Audi TT
    Odpowiedzi: 11426
    Ostatni post / autor: 23-10-2024, 18:17
  2. MK3 [8S] Kupujemy Audi TT MK3
    Przez hubi_pl w dziale Porady przy kupnie Audi TT
    Odpowiedzi: 47
    Ostatni post / autor: 29-11-2023, 17:11
  3. MK1 [8N] Kupujemy Audi TT MK1
    Przez ZUCZEK w dziale Kupię
    Odpowiedzi: 8875
    Ostatni post / autor: 04-10-2016, 07:07
  4. Groźby karalne w dziale "Kupujemy audi tt"
    Przez maciek6005 w dziale Off top - Free
    Odpowiedzi: 9
    Ostatni post / autor: 16-12-2014, 21:51

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •