Acid właśnie jeśli chodzi o silnik jest zupełnie bezawaryjny (bardzo mocna jednostka, montowana w różnych motocyklach od harley davidson po motocykle w brytyjskiej armii) Jeśli zmieniasz olej i pasek rozrządu to zupełnie nic się tam nie psuje, proste sterowanie zaworami i ich regulacja, bardzo małe spalanie. Silnik jakos ogarnę, zamówie u paradowskich zawory, wyslę do planowania i remontu głowice, zobacze czy trzeba szlif czy tylko honowanie, nowe łożyska, łożysko igiełkowe na korbowodzie, pierścienie dobierze mi warsztat Motor-Tech od innego motocykla i wsio A rama jak rama, cała do malowania. Plastiki będę szukał nowe (chociaż mega ciężko z dostępnością....) Ciekawa jest przednia lampa też Acerbis.